12 najdziwniejszych przesądów na świecie

1. Kichający kot przynosi szczęście temu, kto to usłyszał.

2. Kot myjący sobie pyszczek zwiastuje niepogodę.

3. Włosi wierzą, że przed złymi duchami i nieszczęściami chronią ich małe czerwone papryczki noszone w kieszeni.

4. Złym omenem jest rozsypanie soli czy też rozlanie oliwy. Do woli można zaś we Włoszech rozlewać wino, gdyż przynosi to podobno szczęście.

5. Trumnę na cmentarz powinno się przywieźć jedną drogą, a wracać do domu inną, aby zmylić zmarłego i zapobiec powrotowi jego duszy.

6. Nieszczęśliwą liczbą w Japonii jest 4.

Wymowa jej zbliżona do wymowy słowa oznaczającego śmierć – „Shi”. Z tego też powodu, w niektórych budynkach „nie ma” teoretycznie piętra czwartego. Zdarza się, że niektóre wieżowce nie mają żadnego piętra o takim numerze. I tak, jeśli najwyższe piętro opatrzone jest numerem 50, w rzeczywistości jest 36.

Reklama

7. Według Japończyków jeśli kobieta myje włosy podczas miesiączki, umrze na palącą gorączkę.

8. Jeśli kobieta w ciąży czyści toaletę, będzie miała ładne dziecko

9. Siedzenie na stole to w Rosji zapowiedź śmierci i ubóstwa.

Nie sadza się także niezamężnej dziewczyny na rogu stołu, gdyż jeśli tam usiądzie, nie wyjdzie za maż przez siedem lat. Na stole nie mogą stać puste butelki, wiec Rosjanie po opróżnieniu butelki od razu stawiają ją pod stołem. Poza tym, w Rosji nie oddaje się i nie pożycza pieniędzy wieczorem. Nie można też gwizdać w domu, bo nie będzie w nim pieniędzy.

10. Szczęśliwą liczbą w Chinach jest 8.

Wymowa jej zbliżona jest do wymowy słowa oznaczającego bogactwo i dobrobyt. W związku z tym, czynsz wynajmu biura na ósmym piętrze jest najwyższy w całym budynku. Podobnie numery telefonów zawierających ciąg cyfr 8 mogą osiągać astronomiczne ceny. Obsesja na punkcie liczb często wykracza w Chinach poza zdrowy rozsądek. Igrzyska Olimpijskie w Pekinie zaczęły się 8 minut po godzinie ósmej lokalnego czasu, ósmego dnia ósmego miesiąca 2008 roku. Oblężenie przeżyły tego dnia także chińskie szpitale. Przyszłe matki domagały się cesarskiego cięcia, nawet jeśli do terminu ich porodu zostało jeszcze kilka tygodni. Chciały, aby data urodzenia ich potomstwa była kombinacją szczęśliwej liczby. Nieszczęśliwa, podobnie jak w Japonii jest cyfra 4.

11. Chińczycy wierzą na przykład, że każda miotła ma duszę i należy się z nią obchodzić ostrożnie, a uderzenie kogoś miotłą to dla niego przekleństwo.

12. W niektórych częściach Anglii używa się rumu do obmycia dziecięcych główek na szczęście.

Reklama
Skomentuj
PRZEWIŃ W DÓŁ, ABY PRZECZYTAĆ NASTĘPNY ARTYKUŁ
Wyślij znajomemu