20 zabawnych wpadek tłumaczeniowych w wykonaniu Chińczyków.

Niewielu turystów odwiedzających Chiny posługuje się w czasie podróży innym językiem niż angielski. Ten fakt wzięli sobie do serca wszyscy Chińczycy, mający wpływ na sprawną komunikację z obcokrajowcami, usilnie starając się dostosować przekazy do ich możliwości. Niestety, nie zawsze dobre chęci wystarczą, by komunikacja przebiegła po naszej myśli. Oto najzabawniejsze dowody na to, że nauka języków obcych naprawdę się opłaca!

1. „Nie mogę znaleźć nazwy przez Google, ale to jest pyszne.”

2. „Erekcja (budowa) w toku.”

3. „Zupa dla prostytutek.”

4. „Jeżeli zostałeś skradziony, niezwłocznie zadzwoń na policję.”

5. „Zgwałć mnie – to jest ok, kradnij pieniądze – to nie jest.”

6. „Jesteś moją miłością, moim kątem (aniołem). Nie traktuj mnie jak ziemniaka!”

Reklama

7. „Może… do wieszania siebie, do wieszania kogoś, do wieszania czegoś, do relaksu.”

8. „Pozbawiony religii odtwarzacz DVD.”

9. „Zestaw do manicure.”

10. „Sok z ucha Żyda.”

11. „Granat ręczny.”

12. „Pieprzyć kaczkę, dopóki nie eksploduje.”

13. „Proszę się nie dotykać. Pozwól nam pomóc sobie to wypróbować. Dzięki!”

14. „Nie przeszkadzać! Trawka śni.”

15. „Nasz słodki tyłeczek.”

16. „Smażona Wikipedia.”

17. „Ślizgaj się i upadaj ostrożnie!”

18. „Chrzanić warzywa.”

19. „Pieczony mąż.”

20. „Cokolwiek.”

Reklama
Skomentuj
PRZEWIŃ W DÓŁ, ABY PRZECZYTAĆ NASTĘPNY ARTYKUŁ
Wyślij znajomemu