Fotograf zabiera psy ze schroniska i tworzy dla nich inny świat!

Schronisko dla psów Penkta Koja znajduje się na Litwie i codziennie przyjmuje nowe psy. Te bezpańskie czworonogi mogą być zaginione, potrącone przez samochód, pozostawione w lesie lub po prostu nie są już potrzebne, ponieważ właściciele wyjeżdżają za granicę. Czy wspominaliśmy o psach, które żyły w tragicznych warunkach przez wiele lat? Dlatego są najtrudniejszymi przypadkami.

Wszystkie psy trafiają do schronisk, aby tam się nimi ktoś zaopiekował. Ponieważ jest wiele szczekających psów, pierwsze dni są bardzo stresujące dla nowych. Od tej chwili psy zaczynają czekać na swój dzień. Dzień, w którym zdobędą nowych właścicieli i nowe domy, w których mogą być kochane i odzyskać zaufanie dla ludzi. Ale nigdy nie wiadomo, kiedy nadejdzie ten dzień. Wszyscy więc czekamy.

W Penkta Koja pracuje wolontariuszka i artystka cyfrowa Ausra Kel, która zabrała wiele psów ze schroniska i zrobiła im fantastyczną sesję zdjęciową. Ausra to artysta cyfrowy, retuszer i edytor zdjęć. Przynosi nowe życie do swoich ujęć. To samo dotyczyło schroniska dla psów i ich właścicieli. Wszystkie schwytane psy rozpoczęły nowe życie w nowych rodzinach. Były w schronisku od kilku dni do nawet kilku lat. Ta seria zdjęć pokazuje codzienne życie ludzi i psów. Widzą siebie jako bohaterów, jako przeznaczenie i przyjaciół. Ich codzienne życie nie jest lepsze od wszystkich. Jest po prostu inne, ponieważ postrzegają siebie inaczej.

Ludzie często pytają Ausrę, czy czuje ona różnicę między ludźmi, którzy kupili zwierzaka, od tych, którzy zabrali ze schroniska. Odpowiada ona tak: „Czy różni się uczucie, którym darzymy psa w obydwu przypadkach? TAK! To jest poczucie, dlaczego bierzesz psa i to, że zostałeś wybrany.”

„Nie bierz psa pod swoją opiekę, jeśli nie jesteś pewny, że możesz stworzyć magiczny świat dla was obydwu.”

Pepe mógłby zginąć, gdyby ona go nie uratowała

Zaiza została adoptowana, gdy miała zaledwie kilka miesięcy

Pierwsza przejażdżka Lapce’a

Doras zostawiono w schronisku, ponieważ jej właściciel wyjechał za granicę

Bourne wśród kolorów

Możesz mieć dwa, zamiast jednego

Reklama
Skomentuj
PRZEWIŃ W DÓŁ, ABY PRZECZYTAĆ NASTĘPNY ARTYKUŁ
Wyślij znajomemu