Fotograf z Japonii uchwycił na swoich zdjęciach niesamowitą poświatę zatoki Toyama.

Ken Ohki to japoński fotograf, który nie przywykł do obserwowania nadprzyrodzonych zdarzeń na terenie swojego miasta. Pewna wieczorna wyprawa nad morze całkiem odmieniła jego pojęcie o pobliskim krajobrazie. Wiosną, choć nie każdego roku, zatoka Toyama jaśnieje blaskiem zamieszkujących jej dno luminescencyjnych kalmarów. Artysta zdołał uchwycić to niesamowite zjawisko na zdjęciach, by następnie podzielić się jego pięknem z resztą świata.

Reklama

Skomentuj
PRZEWIŃ W DÓŁ, ABY PRZECZYTAĆ NASTĘPNY ARTYKUŁ
Wyślij znajomemu