Ten Australijczyk osiągnął absolutne mistrzostwo w sztuce selfies, wykonanych w towarzystwie zwierząt.

Allan Dixon to 29-letni Australijczyk, specjalizujący się w ujarzmianiu zwierząt i nakłanianiu ich do wspólnych zdjęć. Ma na swoim koncie niejedno selfie w towarzystwie swoich zwierzęcych przyjaciół.
„Wykonanie zamierzonej fotografii może zająć od 5 minut do 3 godzin.” – wyznaje Dixon – „Wszystko zależy od zwierzęcia i jego poczucia bezpieczeństwa. Zdjęcia nie ukazują ilości ziemi na moich ubraniach, będącej efektem licznych upadków. Ale ostateczny rezultat jest wart tych poświęceń.”

Reklama

Skomentuj
PRZEWIŃ W DÓŁ, ABY PRZECZYTAĆ NASTĘPNY ARTYKUŁ
Wyślij znajomemu