
Keith Larsen zmaga się z pareidolią na każdym kroku. Mimo że jego przypadłość klasyfikowana jest oficjalnie jako niezwykle rzadko spotykana choroba, w łagodnym stopniu prawdopodobnie dotyczy większości z nas. Kalifornijski artysta nauczył się radzić sobie z nią w kreatywny sposób – od pewnego czasu przemienia wizje wszechobecnych twarzy w rysunkowe postacie. Larsen nie tylko ilustruje swoje wyobrażenia, ale także nadaje im określone cechy, które stają się bazą do tworzenia ciekawych historii na ich temat. Zobacz, jakim stworzeniom podarował życie dzięki swojej niezwykłej przypadłości!
Mamy dla Was prawdziwą ucztę dla oczu! Dla miłośników słodkości przygotowaliśmy zbiór najcieplejszych zdjęć pokazujących…
Najbardziej niepokojące historie to te prawdziwe. Duchy i potwory mogą przestraszyć, ale łatwo je zbagatelizować.…
Dla wielu ludzi autobus to po prostu środek transportu, ale kreatywni twórcy reklam widzą w…
Wprowadzenie Pewnie zauważyłeś już, że Wish — amerykańska platforma e‑commerce — nie oszczędza na reklamach.…
Pocałuj i zatańcz w każdym pięknym miejscu Przyjaciel kiedyś powiedział: pocałuj się w każdym pięknym…
Codzienny składnik, który stał się dziełem sztuki Sól na kuchennym blacie wydaje się banalna, ale…