Służą jako doskonałe wsparcie w ciężkich chwilach, takich jak np. strata bliskiej osoby. Pomagają ludziom szybciej otrząsnąć się po stracie. Rozmowa z kotem, który nie odpowiada, ani nie osądza pomaga w dojść do siebie.
Uniwersytet Carroll w Wisconsin przeprowadził badania, porównujące właścicieli psów i kotów. Okazało się, że właściciele kotów są mądrzejsi od właścicieli psów. Jeden z psychologów uważa, że bardziej introwertyczny charakter właścicieli kotów jest powodem takich wyników.
W 525 roku p.n.e. podczas ataku na egipskie miasto Pelezjum, król perski, Kambyzes II, wypuścił koty przed swoje wojsko, a na tarczach żołnierzy namalowane były również koty. Egipcjanie, w obawie przed zranieniem zwierząt i rozgniewaniem bogini Bastet, szybko opuścili swoje pozycje i uciekli.
10-letnie badania przeprowadzana na Uniwersytecie w Minnesocie wykazały, że redukcja stresu, wynikająca z posiadania kota, przyczynia się do zmniejszenia ryzyka zawału o 40%.
Przekonanie, że koty są gorszymi towarzyszami od psów, teraz uważane jest za nieprawdziwe. Zwłaszcza dla kobiet. Szwajcarskie badania wykazały, że posiadanie kota wiąże się z podobnym poziomem szczęścia, co posiadanie partnera.
Badanie przeprowadzone w San Francisco wykazało że właściciele kotów i psów mają bardzo różne osobowości i dobierają sobie pupili na podstawie tych właśnie różnic. Właściciele kotów okazali się być bardziej otwarci, wrażliwsi, a także zbuntowani.
Zasoby niezbędne do karmienia i opieki nad psem, przez całe jego życie mają taki sam wpływ na środowisko jak Hummer. Koty, które jedzą mniej i częściej jedzą ryby niż zboże i wołowinę, wpływają na środowisko tak samo jak Volkswagen Golf.
81% dzieci mieszkających z kotami, woli rozmawiać z nimi niż z rodzicami. 87% dzieci, stwierdziło, że koty mogą być najlepszymi przyjaciółmi.
Dzięki większej odporności na choroby, dzieci mieszkające z kotami, opuszczają szkołę o 9 dni rocznie mniej, niż ich rówieśnicy nie posiadający kotów.
Kanadyjscy naukowcy twierdzą, że posiadanie kota pomaga obniżać poziom trójglicerydów, powodujących wysoki cholesterol. Pomimo tego, posiadanie kota nie jest wcale wymówką, aby się dobrze nie odżywiać i nie ćwiczyć.
Psycholog zwierzęcy Roger Mugford twierdzi, że koty są tak samo zdolne do wykrycia choroby u ludzi jak psy. W 2012 roku, kot uratował życie swojej właścicielki, Amy Jung, która w nocy dostała ataku cukrzycy. Dzięki temu, że ją szturchał odzyskała przytomność. Następnie pobiegł do pokoju jej syna, obudził go i dzięki temu chłopak mógł zadzwonić po pogotowie.
Miłość kota jest bezwarunkowa, i to właśnie ta miłość, doprowadziła naukowców do przypuszczenia, że koty mogą pomóc uleczyć zarówno umiarkowaną i ciężką depresję wśród ludzi. Wiedza, że ktoś Cię kocha, nawet kot, okazuje się zwalczać depresję.
Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Queensland pokazały, że dzieci z autyzmem częściej się uśmiechają i są bardziej skore do rozmowy jeśli posiadają kota. Spokojny charakter typowego kota lepiej na nie wpływa niż energiczny charakter psa.
Głaskanie kota podwyższa poziom oksytocyny, „hormonu miłości” wytwarzanego podczas dotyku w organizmie.
Koty mruczą z częstotliwością 20-140 Hz. Ten zakres jest może mieć lecznicze działanie w przypadku niektórych chorób. Mruczenie obniża też stres, zmniejsza objawy duszności oraz obniża ciśnienie krwi.
240 małżeństw zostało poddanych badaniu, podczas którego wykonywali zadania wywołujące stres. Ci którzy mieli przy sobie swojego pupila stresowali się o wiele mniej.
Badania wykazały, że ponad 90% samotnych kobiet uważa, że mężczyźni, którzy lubią koty są bardziej atrakcyjni.
Dzieci żyjące z kotami od wczesnych lat, mają bardzo dobrze rozwiniętą odporność na astmę. Niektóre dzieci, dzięki styczności z kotami, wytwarzają nawet specjalne przeciwciała, zapobiegające chorobie.
Choć naukowcy nie są pewni dlaczego, właściciele kotów są mniej narażeni na udary. Jeśli wziąć pod uwagę fakt, że koty obniżają ciśnienie krwi, zmniejszają stres i poziom cholesterolu, to łatwo zrozumieć dlaczego.
Dzieci dorastające z kotami, są bardziej wrażliwe na uczucia innych i liczą się z tym co myślą inni.
Studenci z Uniwersytetu w Miami zostali poproszeni o opisanie sytuacji, w której zostali odrzuceni przez bliską osobę. Następnie zostali poproszeni o opisanie swojego kota i swojego najlepszego przyjaciela. Myślenie zarówno o kocie jak i o przyjacielu, pomagało zwalczyć poczucie odrzucenia.
Ludzie z Alzheimerem są o wiele spokojniejsi kiedy posiadają kota. Koty o wiele lepsze niż psy, bo wymagają mniej opieki.
Potrafią tworzyć bliską więź z właścicielami, zwłaszcza z kobietami. Koty, tak samo jak małe dzieci, potrafią kontrolować kiedy są karmione i brane na ręce.
Centrum Badań Veterinary Medicine Uniwersytetu w Missouri udowodniło, że poświęcanie uwagi kotu, zmniejsza poziom hormonu o nazwie kortyzol, który stabilizuje ciśnienie krwi.
Nie bez powodu psy nazywane są najlepszymi przyjaciółmi człowieka. Czego tu nie kochać – są…
Angelina Jolie i jej 16-letni syn, Knox Jolie-Pitt, skradli show na 15. dorocznej gali Governors…
Jest tyle dziwnych rzeczy, które pojawiają się wszędzie wokół nas i dla wielu z nich…
Jennifer Lawrence zwróciła uwagę na 15. dorocznej gali Governors Awards, prezentując swój nienaganny styl ciążowy…
Stary drewniany dom w Zgonie w Polsce, otoczony jest niezwykłymi dziełami sztuki, które z pewnością…
Bex jest samoukiem z Christchurch w Nowej Zelandii.