
Wyobraź sobie, że wchodzisz do przestrzeni, w której czas wydaje się zwalniać. Szczegóły są znajome — krzesło, postać pogrążona w myślach, stół nakryty, ale nietknięty — ale wszystko jest nieruchome, jakby świat wziął cichy oddech i go wstrzymał. To właśnie uczucie wywołują rzeźby Hansa Op de Beecka. Dzięki swojemu charakterystycznemu monochromatycznemu stylowi przekształca codzienne chwile w coś teatralnego.
Op de Beeck postrzega ludzi jako istoty, które inscenizują świat wokół siebie w tragikomiczny sposób. Poprzez swoje rzeźby robi to samo — buduje sceny, które odzwierciedlają mieszankę piękna, melancholii i cichego absurdu w życiu. Jego postacie i obiekty nie poruszają się, a mimo to sprawiają wrażenie, jakby kryły w sobie nieopowiedziane historie, czekające, aż widz wejdzie i je dokończy.
Instagram: @hans_op_de_beeck
Czego powinniśmy się trzymać podczas kwarantanny? Podróżowania online! Na przykład po Polsce. Oto zbiór uroczych…
Rozważ wszystkie konsekwencje Chcesz mieć zwierzaka — ale czy pomyślałeś o wszystkich zmianach, które się…
Wprowadzenie do kyaraben Jeśli zdarza Ci się patrzeć na talerz i nie czuć żadnej radości…
Psy, podobnie jak ludzie, potrzebują bezpiecznego i wygodnego azylu, by żyć zdrowo i szczęśliwie. Sposobów…
Steve Nelson potrafi rozśmieszyć prostotą Komiksy Steve'a Nelsona udowadniają, że nie potrzeba miliona szczegółów, żeby…
Wzrost popularności tatuaży — i ryzyko wpadek Tatuaże nigdy nie były tak modne, a artyści…