Jest coś bardzo niepokojącego w pracach Johna Holcrofta, ale w dobry sposób. Sprawdzając jego ilustracje, nie możesz nie poczuć się tak, jakbyś widział coś zabronionego. Kruchość systemu, niejasność twojej kariery, brak romansu w dzisiejszym świecie. Pasje bohaterów to ich tortury i jest tylko jedno wyjście – obejmowanie absurdu współczesnego świata. Pracując w studiu niedaleko Sheffield w Wielkiej Brytanii, Holcroft’owi udaje się połączyć dwie zupełnie różne epoki. Czerpiąc inspirację z plakatów z sitodrukiem z lat 50. tworzy satyryczne ilustracje, które przedstawiają rzeczy, które są złe w naszym społeczeństwie.
„Moja praca to raczej koncepcja niż charakter.” – powiedział Holcroft po tym, jak został zapytany, czy kiedykolwiek czuje się jak postać z jednego ze swoich dzieł. „Jednak pracując nad ilustracją, czy jest to prowizja za publikację, czy autopromocja, wyobrażam sobie, jak to jest być w sytuacji koncepcji. Pomaga to komunikować czytelnikom więcej, jeśli mogą oni powiązać się z osobą na obrazie.”
Ciepłe uściski, przytulanie się podczas drzemki i bezwarunkowe oddanie, które widać tylko po wymianie spojrzeń…
Influencerka z TikToka, Taylor Paré, niedawno ujawniła trwający od dziesięciu lat sekret dotyczący byłej „koszmarnej…
Najfajniejsze w pieczeniu ciast jest to, że są one nie tylko sztuką kulinarną, ale także…
Jeśli jesteś miłośnikiem zwierząt, wiesz, ile razy te stworzenia mogą podnieść nas na duchu, gdy…
Na niedawnej Met Gali Nicole Kidman zwróciła na siebie uwagę swoją elegancką czarno-białą sukienką z…
Być może niektórym z nas to się nigdy nie zdarzyło, ale wpadanie na rzeczy, które…