
Konstantin Andreev, grafik z Moskwy, tworzy mroczne ilustracje, które wyglądają jakby wyszły prosto z czyjegoś koszmaru. Jego wyrazisty, pełen dynamiki styl zaprasza nas do ponurego, niepokojącego świata, w którym spotykają się surrealizm i czarne poczucie humoru.
Choć tematyka prac balansuje na granicy grozy, same obrazy często mają coś z uroku i lekkości — nie są jednoznacznie przerażające. Niektóre wzbudzają ciemny uśmiech, inne powodują dreszcz zażenowania, ale we wszystkich łatwo rozpoznać charakterystyczny język wizualny autora.
Najbardziej płodne okresy Konstantina zwykle przypadają tuż przed Halloween — regularnie bierze udział w wyzwaniu Inktober, które polega na tworzeniu jednej ilustracji dziennie przez cały październik. Dodatkowo używa minutnika, co sprawia, że presja czasu dodaje jego pracom specyficznej, „strasznej” energii.
W opisie na Instagramie Konstantin żartobliwie nazywa siebie „profesjonalnym… nie-artystą”. Ma jednak na koncie profesjonalne realizacje: książki, prace cyfrowe i 3D oraz liczne ilustracje. Jeśli masz odwagę, zajrzyj do jego galerii i przekonaj się, jak pięknie przerażające potrafią być jego obrazy.
W rozmowie o swojej drodze twórczej Konstantin przypomina dziecięcą szkołę plastyczną sprzed lat i fakt, że konto na Instagramie założył dopiero w 2016 roku, wracając wówczas do rysunku. Twierdzi, że nie wypracował stylu świadomie — to raczej mieszanka wpływów i inspiracji, które przegląda na co dzień w kanale ulubionych artystów.
Ironią losu jest to, że wiele pomysłów Konstantin czerpie z zawodowych obowiązków. Zawodowo tworzy rozwiązania i koncepty, a ten sposób myślenia przenosi na sztukę: kiedy pojawia się pomysł i jest czas, powstaje ilustracja. Lubi wyzwania — dlatego chętnie bierze udział w Inktoberze.
Dla Konstantina technologia to ważne narzędzie w procesie twórczym. Dużo myśli przed rozpoczęciem rysunku, bo nie wszystkie pomysły są genialne, ale zawsze pojawia się jakiś pomysł — bez niego nie powstaje rysunek.
Artysta przyznaje, że tegoroczny Inktober idzie mu ciężej. Tuż przed rozpoczęciem wyzwania zakończył pracę nad swoją książką dla dzieci, którą ilustrował i napisał, a wyczerpanie po tym projekcie sprawiło, że Inktober nie jest tak przyjemny jak zwykle. Miejmy jednak nadzieję, że wkrótce znów złapie swój rytm wraz z nadejściem Halloween.
Poniżej prezentujemy zbiór ilustracji udostępnionych w tym artykule. Każdy obraz zachowuje niezmieniony źródłowy link w atrybucie src, dzięki czemu możesz je obejrzeć w oryginalnej jakości.
#1 #2 #3 #4 #5 #6 #7 #8 #9 #10 #11 #12 #13 #14 #15…
Gdy oglądasz film i nagle masz déjà vu Siadasz z popcornem, naciskasz „odtwarzaj” i w…
Jakbyśmy potrzebowali kolejnego dowodu, że nasi mili panowie — koty — są po prostu piękne!…
W dzisiejszych czasach może się wydawać, że sporo już wiemy o świecie, ciele człowieka i…
Według dr Judith Joseph, psychiatry i badaczki, zespół „mother‑in‑law syndrome” pojawia się u pacjentów nie…
Zwykle chaos kojarzy się z dużym lub małym ekranem, ale czasem rzeczywistość potrafi go przebić.…