Każdemu się to przytrafiło. Widzisz samotny worek na śmieci na rogu ulicy, czekający na zbawienie z ukrycia i przez chwilę masz 99,9% pewności, że to pies. W rzeczywistości ciemnowłosy owczarek australijski to wciąż worek, ale można się założyć, że tak nie jest.
Po pierwsze, nie oszalałeś, a po drugie, są szanse, że właśnie doświadczyłeś zjawiska znanego jako „pareidolia”. Dzieje się tak, gdy widzisz nieożywione przedmioty z twarzami lub wyglądające jak ludzie. I to jest coś, do czego nasze szalone mózgi zostały zaprogramowane i szukają znajomości praktycznie wszystkiego, nawet najbardziej przypadkowych i dziwnych rzeczy.
Więc zapnij pasy, mamy dla ciebie świeżą partię ręcznie wybranych przykładów pareidolii!
W niedawnym poście na Instagramie światowa supergwiazda Beyoncé odniosła się do ciągłych plotek na temat…
W wyniku przełomowego obrotu wydarzeń Alejandra Marisa Rodríguez, 60-letnia prawniczka i dziennikarka, przełamała stereotypy, stając…
AAmy Revives jest już dobrze znaną artystką dzięki swoim przystępnym komiksom. Jednak Amy ma również…
W świecie często postrzeganym przez pryzmat czerni i bieli, jest coś magicznego w dodawaniu odrobiny…
Córka Victorii i Davida Beckhamów wywołała zamieszanie, ubierając halkę na przyjęcie z okazji 50. urodzin…
Zakupy online są świetne! Wygoda i ceny nie mają sobie równych, a do wyboru jest…