Kategorie: Rozrywka

46 historii błyskawicznej karmy — sprawiedliwość zdarza się natychmiast

Sprawiedliwość i wszechświat idą w parze. Kiedy ktoś robi coś wyjątkowo złego (albo dobrego) i zachwiewa równowagę, karma często szybko przywraca porządek. Czasem dzieje się to natychmiast, a obserwowanie takiego momentu daje prawdziwą satysfakcję. Poniżej zebraliśmy 46 krótkich historii z wątku, w którym ludzie dzielili się swoimi doświadczeniami z natychmiastową karmą — od zabawnych po satysfakcjonujące.

#1

Kiedy pracowałem w zoo, facet wyśmiewał naszą lamę, bo „brzydko wyglądała”. To była lamia z adopcji po korekcyjnej operacji szczęki. Wskazał ją i się śmiał — lamia pluła mu prosto w usta. Dałem jej smakołyk i pogłaskałem: „dobra dziewczynka”.

#2

Jako strażak jechaliśmy na wypadek z włączonymi sygnałami. BMW wcisnęło się przed nas, a kierowca machał środkowym palcem. Zatrzymał się potem blokując straż i karetki — ludzie byli poważnie ranni kilka kilometrów dalej. Nagle pojawił się patrol i go aresztowano; piękny przykład, jak czyjeś chamstwo może skończyć się bardzo źle.

#3

Facet kopnął psa — pies pogonił go i ten wpadł z impetem w ścianę z cegieł.

#4

Entuzjastyczny, roszczeniowy mężczyzna znieważający kelnerkę dumnie schodził po schodach na plażę, po czym potknął się i twarzą wpadł w piasek. Ludzie się z niego śmiali — nie wyglądał już na taki dumny.

#5

Codziennie kupowałem owoce w małym straganie. Pewnego razu chłopiec przy kasie oddał mi za dużo reszty — oddałem pieniądze i poprosiłem, by się nie martwili. Kilka tygodni później dowiedziałem się, że ta rodzina usłyszała o moim uczciwym geście i przez następny miesiąc kupowałem owoce za darmo. Karma działała w drugą stronę.

#6

Jako rekruter mój współpracownik znalazł świetnego programistę dla klienta. Facet zaczął tydzień w nowej pracy, po czym zadzwonił i powiedział, że „właściwie nie zrezygnował” i zostaje. Tydzień później go zwolnili. Nie zawsze natychmiast, ale szybko i sprawiedliwie.

#7

Wracaliśmy późno z pracy, a olbrzymi pick-up jedzie tuż na zderzaku zdalając światłami długimi. Prawie chwilę po tym, jak ktoś zapytał „gdzie jest policja, kiedy potrzebna?”, przejechał obok patrol i kierowca został natychmiast zatrzymany. Dobre uczucie.

#8

Na turnieju sportowym ktoś niecierpliwie próbował ominąć korek i przesunąć zaporę, aby wyjechać szybciej. Zamknął drzwi, zaryglował i… zapomniał kluczyków w środku. Gdy zaczął padać deszcz, jego samochód stał z włączonym silnikiem, a on stał na zewnątrz przemoczony. Instant karma.

#9

Miałem skradzione buty na imprezie w wieku 17 lat. Tydzień później organizatorka imprezy znalazła złodzieja noszącego moje Nike – wyniosła je i oddała mi, obserwując, jak ten sam złodziej błąka się bez butów. Świetna satysfakcja.

#10

Turystyczna para przepchnęła się w kolejce w sklepie i narzekała na wszystko. Gdy wyszli, mewa chwyciła facetowi hot-doga prosto z ręki, a jego żona przestraszona upuściła swój. Nie dramat, ale pamiętam to do dziś.

#11

Próbowałem wystrzelić jajko z procy w czyjś samochód — sprężyna pękła i jajko wpadło przez uchylone okno do mojego auta. Całe wnętrze w tłuczonym żółtku. Nigdy więcej takich zabaw.

#12

Uderzyłem dziewczynę spinnerem, zaczęła mnie gonić, wskoczyłem na łóżko i wentylator sufitowy uderzył mnie w głowę. Ona leżała na podłodze i śmiała się przez długi czas. Karma? Może głupota z mojej strony.

#13

Pewnego dnia pomogłem mamie z dzieckiem nieść rzeczy na koncert. Moja siedmioletnia córka potem powiedziała „to było naprawdę miłe, tato”. Chwilę później ktoś podał nam darmowe bilety na karuzele — moja córka ogłosiła, że to karma za pomoc. Piękny moment rodzicielski.

#14

Jechałem starym samochodem i dwóch dzieciaków w drogim aucie zaczęło mnie prowokować do wyścigu. Puścili hamulec i pędzili dalej, żeby pokazać klasę — za zakrętem ich zatrzymała policja. Uśmiechnąłem się i pomachałem.

#15

Na wakacjach w San Francisco przegapiłem ostatni pociąg. Pomogłem pijakowi zadzwonić po Ubera i pożyczył mi 3 dolary na autobus — akurat tyle, ile mi brakowało, gdy okazało się, że mój bilet nie obowiązuje na tym przewoźniku. Wzajemne dobre uczynki — nasza krótka chwilowa „karma”.

#16

Kiedyś w sklepie facet zapomniał 200 funtów w bankomacie. Inny klient pobiegł za nim i oddał kasę — odmówił przyjęcia nagrody. Potem kupił zdrapkę i wygrał 5 funtów. Nie jest to wielka wygrana, ale karma była.

#17

Widziałem faceta krzyczącego na innego kierowcę, potem odjechał i został zatrzymany przez ukryty radiowóz. Czasami nie trzeba dłużej czekać.

#18

W Nowym Jorku widziałem, jak ktoś podnosi portfel i podaje go innemu, a ten drugi gubi własny portfel. Kolarz chciał go zabrać, ale radiowóz w porę zajechał drogę i złodziej został zatrzymany. Najlepsza karma, jaką widziałem.

#19

W przedszkolnym klubie dziecięcym rozrabiaka dokuczał innemu chłopcu i „ha ha” mu pokazał na pożegnanie — po czym potknął się i upadł na twarz. Reszta dnia minęła mu spokojniej.

#20

Pracuję w kinie. Starsza pani obraziła mnie, że nie znam odpowiedzi na pytanie o aplikację. Chwilę później zobaczyła, jak ochroniarz daje mandat za parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych. Wybiegła z krzykiem „to mój samochód!” — cały dzień miałem uśmiech na twarzy.

#21

Moja żona biegała i facet zaczepiał ją z samochodu. Zignorował czerwone światło, uderzył w ciężarówkę i rozwalił swoje auto. Policjant, który widział wszystko, poprosił żonę o złożenie zeznań. Karma w ruchu drogowym działa szybko.

#22

Szef nazwał mnie bezużytecznym i rzucił puszką WD-40 — ta chybiła i rozbiła mu ekran laptopa. Czasem los odpowiada natychmiast.

#23

Kobieta w pizzerii zabrała pieniądze z słoika na napiwki, po tym jak krzyczała na pracownika o 50 centów ekstra. Później widziałem, jak ją aresztują — nie wiem za co, ale wyglądało na to, że miała to na sumieniu.

#24

Wracałem z pracy i ktoś brutalnie mnie wpychał na pas. Za mną jechał policjant — gościa zatrzymano, gdy tylko zjechałem na pobocze.

#25

Koleś w szkole ciągle próbował kraść mój telefon. Nauczyciel wyszedł, chłopak złapał telefon i został przyłapany — dostał karę. Proste i satysfakcjonujące.

#26

Zawoziłem kawę dla nauczycieli przedszkola. Mężczyzna wjechał łamiąc zakaz i niemal mnie staranował, ale ja zdążyłem pierwszy dojechać na miejsce. Obsługa wywołała moje napoje i długo wołali moje nazwisko, zanim on zdążył na swoje. Mała, słodka satysfakcja.

#27

W budynku pralki działały przez aplikację. Znajomy odkrył sposób, żeby odpalić maszynę bez opłaty i wykorzystał go — po wysuszeniu ubrań w bębnie znalazł je całe w rozpuszczonych cukierkach Hershey’s. Karma w postaci czekolady.

#28

W college’u miejscowi nastolatkowie zarysowali mój samochód i uciekli. Tydzień później rozbili car w drzewo i totalowali auto — mieli szansę na nauczkę, a ja miałem dobry widok z okna.

#29

W UK chuligany potrafiły zaciskać szkolne krawaty, by je poplątać. Jeden łapał mój krawat w autobusie, gdy nagle kierowca zahamował — trzymając się mojego krawata, stracił równowagę i upadł. Nigdy więcej kłopotów z krawatem.

#30

Na zawodach jeździeckich znany skoczek zignorował dziewczynkę proszącą o autograf. W finale końcowym koń zatrzymał się na pierwszym skoku i jeździec wpadł twarzą w ziemię. Nie będę udawać, że się nie śmiałem.

#31

W McDonaldzie facet próbował mnie wyprzedzić w kolejce, choć skończyłem zamówienie pierwszy. Jego samochód zepsuł się tuż tam, a ja przejąłem moje miejsce — prosty zwrot sytuacji.

#32

Miałem opatrunek na palcu po skaleczeniu i poprosiłem szefową, by dała mi zadania bez pisania. Wychodziłem z sali, usłyszałem, jak mnie naśmiewa — zaraz potem przytrzasnęła sobie rękę drzwiami sejfu. Przyznała później, że przesadziła.

#33

W ósmej klasie śmiałem się z dziewczyny, która przewróciła się na boisku. Skoczyłem potem na płot, który się pod moim ciężarem złamał, i wpadłem w błoto. Nauczyło mnie to pokory.

#34

W sklepie kierownik nazwał mnie „księżniczką”, bo poprosiłem o pomoc przy schodzeniu ze stołka. Później to on skoczył na ten sam stołek, ten się załamał i złamał rękę, sprowadzając przy tym pół stoiska z napojami. Wyszedłem z pracy zanim kazano mi posprzątać.

#35

Facet wyprzedzał autobus szkolny z włączonymi czerwonymi światłami — w tym momencie skręcił za róg patrol i go natychmiast zatrzymał.

#36

Dziewczyna w szkole rzuciła stresującą piłeczką i trafiła nią prosto w swoją twarz, zamiast w kolegę, któremu chciała ją rzucić. Wszyscy się śmiali i przestała rzucać rzeczy w głowy innych.

#37

Kierowca dużego pick-upu próbował „roll coal” na moim małym samochodzie, ale nie zdołał mnie wyprzedzić i uderzył w wysepkę, demolując swój pojazd.

#38

Idąc po Riverwalk w San Antonio facet przede mną został obsrany przez ptaka. Mój kumpel skomentował „sucks to suck!”, i w tej samej chwili sam został obsrany. Niezłe „samoobsługowe” zadośćuczynienie.

#39

Kiedyś oddałem bezdomnemu wszystkie drobne. Kilka sekund później miałem czołówkę z dużym pickupem — wyszedłem z wypadku niegroźnie ranny. Mam przeczucie, że dobro wróciło.

#40

Prowadząc zajęcia w przedszkolu często przypominam reguły — dzieci, które je łamią, zwykle bardzo szybko przekonują się na własnej skórze, dlaczego zasady są ważne. Małe zadrażnienia często kończą się szybkim nauczaniem.

#41

Dostałem po kolanie o kant łóżka w hotelu — mąż się śmiał, a kiedy wyszedł z łazienki, sam uderzył się dokładnie w to samo miejsce. Dobre wspólne przeżycie.

#42

Pomagając bratu w przenosinach ktoś próbował przepchnąć się wokół nas na parkingu i później walnął w inny samochód. Czułem trochę współczucia dla poszkodowanego, ale sytuacja miała swój ładunek karmiczny.

#43

W ciężkiej zamieci pewien kierowca w dużym aucie brawurowo wyprzedzał innych, ignorując warunki. Chwilę później stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do rowu. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.

#44

Nietrzeźwy mężczyzna w barze wyzywał barmankę i próbował odsunąć stołek — zamiast tego przewrócił się z hukiem na podłogę. Wszyscy przestali pić i patrzyli w jego stronę, po czym odszedł zawstydzony.

#45

Moja kuzynka zaparkowała na chwilę — sąsiadka się oburzyła i zrobiła awanturę. Kilka godzin później dziecko z naszej ulicy wjechało w jej samochód w tym samym miejscu. Mała, ale wymowna konsekwencja.

#46

Na meczu siatkówki znajomy był wyjątkowo wulgarny i agresywny. W pewnym momencie klęknął, zaczął wrzeszczeć, a gołębie podszyły się i obsrały mu twarz. Temat komentowany przez tygodnie.

Zamknięcie

Oto 46 przykładów natychmiastowej karmy — małych i dużych chwil, w których to, co zasiane, wróciło błyskawicznie. Czasem to zabawne, czasem satysfakcjonujące, a czasem po prostu pouczające.

Reklama

Share

Najnowsze

30 historii z pracy w ochronie zdrowia psychicznego, które zostają w pamięci

Każda praca bywa trudna i wymaga poświęceń. Zawody związane z opieką psychiatryczną często są źle…

59 minut temu

„To są moi prawdziwi rodzice”: 36 dorosłych o tym, jak czują się z bycia adoptowanymi

Według badań z 2022 roku około 5 milionów Amerykanów zostało adoptowanych, a między 2% a…

2 godziny temu

Jeśli uważasz, że świat jest okropny te 50 przyjaźni zwierząt może zmienić Twoje zdanie

Mamy dla Was prawdziwą ucztę dla oczu! Dla miłośników słodkości przygotowaliśmy zbiór najcieplejszych zdjęć pokazujących…

22 godziny temu

23 przerażające wątki, które utkwią w pamięci na długo po ich przeczytaniu

Najbardziej niepokojące historie to te prawdziwe. Duchy i potwory mogą przestraszyć, ale łatwo je zbagatelizować.…

23 godziny temu

Moje ulubione pomysły na reklamy na autobusach

Dla wielu ludzi autobus to po prostu środek transportu, ale kreatywni twórcy reklam widzą w…

24 godziny temu

20 najdziwniejszych reklam z Wish, które wolałbyś nie widzieć

Wprowadzenie Pewnie zauważyłeś już, że Wish — amerykańska platforma e‑commerce — nie oszczędza na reklamach.…

1 dzień temu