Garret Kane nie po raz pierwszy zdobywa wśród internautów popularność jako twórca fascynujących rzeźb, powstałych dzięki połączeniu piękna dzikiej przyrody i możliwości oferowanych przez dzisiejszą technologię. Jego najnowsze dzieło, Golemecha, to postać symbolizująca zjednoczenie dwóch światów – hybryda stworzonego z gliny Golema, znanego z tradycji żydowskiej, i Mechy, czyli humanoidalnego robota, popularnego w kulturze Japonii. Organiczno-mechaniczny wytwór wyobraźni artysty nabrał w jego dłoniach kształtów dzięki połączeniu dwóch pozornie skrajnych zamysłów. W celu wykonania tej bogatej w detale rzeźby, Kane posłużył się przede wszystkim elementami z druku 3D, zakonserwowanym mchem, siatką drucianą i diodami LED – a oto efekt!
Selena Gomez skradła show na 68. BFI London Film Festival, wyglądając absolutnie promiennie w eleganckiej,…
Niektórzy ludzie spędzają lata próbując znaleźć swój własny styl. Ale profesjonalni styliści mogą w tym…
W pochmurny, zimny dzień czasami wystarczy odrobina ciepła, aby poprawić sobie humor.
Lubimy od czasu do czasu poczuć się nieswojo, przewijając niekończące się tomy żenujących treści online.
Trendy są wszędzie, wpływają na wszystko, od ubrań po domy, fryzury, a nawet tańce.
Chris Evans podróżuje po całym świecie, aby promować swój najnowszy film "Czerwona Jedynka", w którym…