
Artyście za płótno służą między innymi, lecz nie tylko : łupiny orzechów ziemnych, połówki migdałów, chipsy bananowe i ziarna. Kale maluje na wszystkim, co malutkie. Maluje również na nieorganicznych rzeczach, lecz jedzenie w roli płótna jest bardziej imponujące ze względu na swoją nietrwałość. Skala też wymaga przemyślenia. Większość dzieł artysty jest tak mała, że na usta ciska się nam pytanie : Jak on tego dokonał?
Ostatnio Kale postawił sobie za cel namalowanie sylwetki Stambułu na kosmyku włosa. Jeśli ktokolwiek może tego dokonać to właśnie on.
Świąteczna przerwa i towarzystwo zwierząt Rok bywał trudny dla wielu z nas, dlatego okres świąteczny…
Żart przy stoliku z przyjaciółmi to jedno — wystawić go na szyldzie przy ulicy, to…
To koniec miesiąca — czas na nowe zestawienie najsłodszych zdjęć ze adopcji zwierząt. W kwietniu…
Nie da się ukryć, że większość zawodów ma stresujące momenty, ale praca w dusznej, gorącej…
Żyjemy w epoce replik, podróbek i zapożyczeń. Wrażenie, że wszystko zostało już wymyślone — czy…
Choć koty próbują uchodzić za królewskie i panujące nad domem, nie zawsze są tak eleganckie…