W trakcie biegu na 5000 metrów podczas igrzysk w Rio dwie biegaczki – Abbey D’Agostino (USA) i Nikki Hamblin (Nowa Zelandia) poruszyły świat reakcją na niespodziewany wypadek na trasie. Kilka chwil po przebyciu połowy dystansu lekkoatletki wpadły na siebie w biegu. Podczas gdy Hamblin podnosiła się, by kontynuować zawody, dostrzegła, że D’Agostino uległa kontuzji. Reprezentantka USA wykazała się godną podziwu postawą, podając jej pomocną dłoń. Biegaczki spotkały się wówczas po raz pierwszy, lecz wystarczyła tylko chwila, by połączył je olimpijski duch zdrowej rywalizacji. Mimo że obie zawodniczki ukończyły wyścig jako ostatnie, zostały awansowane do finału. To właśnie one stanowią najlepszy przykład koleżeńskiego zachowania dla wszystkich uczestników igrzysk!
Artystka Lizzo, laureatka nagrody Grammy, sprawiła, że internet huczy od opowieści o jej niezwykłej drodze…
Mamy nadzieję, że znajdziesz idealne prezenty dla siebie i swoich przyjaciół na naszej liście.
Ostatni występ legendy Hollywood wywołał poruszenie wśród fanów — nie z powodu aktorstwa, ale z…
"Kilka lat temu miałem okazję znaleźć opuszczony cmentarz autobusów zagubiony w środku lasu." - opowiada…
Huragan Helene był niszczycielski dla wielu ludzi i wszyscy radzili sobie z nim inaczej.
Wiele dzisiejszych poradników remontowych przekonało nas, że remont w naszych domach lub mieszkaniach jest łatwą…