
David Justice i Halle Berry pobrali się w 1993 roku, a rozwiedli w 1997 roku. Niedawno Justice zabrał głos w sprawie swojego rozwodu. W wywiadzie podzielił się swoją perspektywą na temat tego, dlaczego ich małżeństwo się rozpadło, a jego komentarze na temat ich związku szybko wywołały falę reakcji w mediach społecznościowych.
Otwarcie podzielił się swoimi oczekiwaniami wobec żony: „Nie gotuje, nie sprząta, nie wydaje się być matką. Czy to kobieta, z którą można mieć dzieci i budować rodzinę?” – widząc to zdanie, internet szybko zareagował:
„Według niego celowo oszukał jedną z najbardziej legendarnych, pięknych, interesujących i magnetycznych kobiet ubiegłego wieku, ponieważ nie potrafił po sobie posprzątać ani zrobić sobie kanapki. I mamy myśleć, że to jej wina?” – napisał jeden z komentujących. Kolejna osoba dodała sarkastycznie: „Chciałem kogoś takiego jak tradycyjna gospodyni domowa ze Środkowego Zachodu, więc poślubiłem hollywoodzką supergwiazdę Halle Berry, a kiedy nie zrobiła mi gorącego dania z ziemniaków, zaczęliśmy mieć problemy”.
Przyznał, że jego matka odegrała znaczącą rolę w tym, jak postrzegał swoją żonę: „Patrzę na moją mamę i jestem facetem ze Środkowego Zachodu. Myślę więc, że żona w tamtych czasach powinna gotować i sprzątać”.
Dodał, że w czasie ich związku miał niewielkie doświadczenie w związkach partnerskich, a jego zrozumienie tego, co sprawia, że małżeństwo się udaje, było dość ograniczone. Wyznał: „Byłem młody i szczerze mówiąc, byłem tylko w jednym prawdziwym związku przed nią. Moja wiedza i zrozumienie, moja mądrość w związkach, po prostu nie były duże”.
W lutym 1996 roku David powiedział swojej żonie Halle Berry, że „nie może już tego robić”. Justice przyznał jednak w wywiadzie: „Gdybyśmy wiedzieli o terapii, prawdopodobnie dalibyśmy radę”.
Justice zakończył tę część wywiadu, mówiąc, że teraz wierzy, że Berry naprawdę go kochała i przyznaje się do bólu, jaki jej wyrządził. „Teraz, kiedy jestem już dużo starszy i patrzę wstecz, myślę sobie: nie, ta dziewczyna naprawdę mnie kochała.” – powiedział, dodając: „Wyobraź sobie, że naprawdę kogoś kochasz, a on mówi ci, że chce zerwać, a ty nie potrafisz nic powiedzieć, żeby go odzyskać. To musiało być dla niej trudne”.
Powiedział też, że nie poradził sobie dobrze z rozstaniem. „Kiedy ją zostawiłem, już z nią nie rozmawiałem. Mógłbym to lepiej ogarnąć.” – wspominał.
„David może i jest złym człowiekiem, ale przyznaje, że jego sposób myślenia był niedojrzały.” – napisała jedna osoba. „Ten cytat sugeruje, że szukał czegoś innego, podczas gdy w rzeczywistości sytuacja była o wiele bardziej złożona.” – dodał kolejny komentujący.
Sama Halle Berry wydawała się nie przejmować całą debatą. Swoim dowcipnym wpisem na Instagramie – „Uff…! Gotowanie, sprzątanie i macierzyństwo!” – przypomniała wszystkim, że jest w stanie przejąć kontrolę nad narracją. To był lekki sposób na odrzucenie starych oczekiwań, a jednocześnie pokazanie, że znacznie je przekroczyła.
Jak myślicie – czy jej reakcja była idealnym sposobem na poradzenie sobie z tym?
Odstępy między słowami i kerning mogą wydawać się drobiazgiem — często nawet ich nie zauważamy…
Potrzebujemy przypomnienia, że świat może być piękny Od miłosnych historii po siłę wytrwałości Od romantycznych…
Życie potrafi zaskakiwać, a czasem dopiero po fakcie odkrywamy, jak blisko byliśmy katastrofy. Użytkownik Reddita…
Każda praca bywa trudna i wymaga poświęceń. Zawody związane z opieką psychiatryczną często są źle…
Według badań z 2022 roku około 5 milionów Amerykanów zostało adoptowanych, a między 2% a…
Mamy dla Was prawdziwą ucztę dla oczu! Dla miłośników słodkości przygotowaliśmy zbiór najcieplejszych zdjęć pokazujących…