
Aguilar pił z kolegami i najwidoczniej był tak pijany, że nie zdawał sobie sprawy, że pistolet był naładowany. Podczas machania pistoletem i próby zrobienia zdjęcie, Aguilar przypadkowo postrzelił się w głowę.
Dodał, że: „Od razu zadzwoniłem na policję, i kiedy przyjechali okazało się, że nadal żyje.”
Kiedy policja przesłuchiwała jego przyjaciół, powiedzieli, że „tylko bawili się pistoletem i robili sobie zdjęcia, a on przypadkowo wystrzelił”.
Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego twierdzi, że śmierć najprawdopodobniej była przypadkiem.
Kolegom zmarłego chłopaka nie postawiono żadnych zarzutów.
Wyobraź sobie najbardziej efektowny wizualnie tort, jaki kiedykolwiek widziałeś — z wesela, 50. urodzin czy…
Zbliża się sezon fajerwerków dla nas to często tylko głośne trzaski, które przeszkadzają w spaniu,…
Pomysł, który rozjaśnił lockdown Na całym świecie osoby mieszkające w domach opieki oraz ich opiekunowie…
Drewno od zawsze fascynuje: od misternie rzeźbionych instrumentów, przez wiekowe świątynie, po rodzinne meble przekazywane…
Ratatouille z 2007 roku to jedno z tych animowanych dzieł, które zostają z widzem na…
To, jak koty śpią, to zjawisko samo w sobie. Nie dlatego, że ich pozycje są…