
Kiedy 25-letnia Ivette Ivens ujrzała szczeniaczka, który urodził się tego samego dnia, co jej syn Dilan, wiedziała, że to znak. Farley, mały buldog francuski, dołączył do jej rodziny 5 miesięcy temu i od tamtej pory nie rozstaje się ze swoim ludzkim bratem. „Jestem prawie pewna, że Dilan nie dostrzega znacznych różnic między sobą a Farleyem. Prawdopodobnie myśli, że są tego samego gatunku. Przemieszczają się w ten sam sposób i oboje są na etapie żucia wszystkiego, na co tylko się natkną.”
Około 6,5 miliona zwierząt towarzyszących trafia co roku do schronisk w USA. Z tej liczby…
Świąteczna przerwa i towarzystwo zwierząt Rok bywał trudny dla wielu z nas, dlatego okres świąteczny…
Żart przy stoliku z przyjaciółmi to jedno — wystawić go na szyldzie przy ulicy, to…
To koniec miesiąca — czas na nowe zestawienie najsłodszych zdjęć ze adopcji zwierząt. W kwietniu…
Nie da się ukryć, że większość zawodów ma stresujące momenty, ale praca w dusznej, gorącej…
Żyjemy w epoce replik, podróbek i zapożyczeń. Wrażenie, że wszystko zostało już wymyślone — czy…