
Brynn Shuller wróciła do domu z Los Angeles do Cincinnati (przez Covid) i postanowiła zabrać swoją rodzinę z Photoshopa na wycieczkę. „Robiliśmy zdjęcia w każdym stanie, przez który przejeżdżaliśmy.” – opowiada influencerka. „Tak, byłam w tych wszystkich miejscach, przebrałam się za każdą postać, a potem przerobiłam „siebie”, aby stworzyć każde zdjęcie!”
„Miałam szczęście, że moja mama przyleciała ze mną i została moim osobistym fotografem. Każda sesja zdjęciowa trwała około 45 minut, a edycja w Photoshopie zajmowała od 2 do 4 godzin.”
Imiona rodziny to Byron (tata), Brynnda (mama), Brynnie (córka) i Frank (syn goth).
Instagram: @brynnified
Kiedy zaczynałem pracę w korporacji i poszedłem na swoją pierwszą firmową imprezę, byłem w szoku.…
Wstęp Jesteśmy istotami społecznymi — potrzebujemy wspólnoty, sensu i poczucia przynależności. Niestety niektórzy wykorzystują te…
W życiu słyszymy czasem: „Masz tylko jedno życie — wykorzystaj je”. Dla wielu z nas…
Jakie pierwsze skojarzenie przychodzi ci na myśl, gdy słyszysz słowo tatuaż? Wąż? Czaszka? A może…
Czego powinniśmy się trzymać podczas kwarantanny? Podróżowania online! Na przykład po Polsce. Oto zbiór uroczych…
Rozważ wszystkie konsekwencje Chcesz mieć zwierzaka — ale czy pomyślałeś o wszystkich zmianach, które się…