Pierwszy film „Toy Story” trafił na ekrany kin w 1995 roku i jeśli to nie sprawi, że poczujesz się stary, to nic tego nie zrobi. Podczas weekendu otwarcia był to najbardziej dochodowy film, który zarobił ponad 373 miliony dolarów na całym świecie. Zarówno krytycy, jak i publiczność chwalili techniczne innowacje związane z animacją 3D, dowcipem i tematycznym wyrafinowaniem i oryginalnością scenariusza i opowieści, partytury muzycznej oraz postaci i głosu. 24 lata do przodu, „Toy Story 4” spełnia te same standardy, popychając ich jeszcze dalej. Idąc dalej i dalej. Niedawno internauci zaczęli wskazywać, jak niewiarygodnie wyrafinowane są wizualizacje najnowszego sequela, po raz kolejny doceniając wysiłek, jaki Pixar włożył w swoją pracę.
W sam raz na Narodowy Dzień Ciasta, obchodzony 26 listopada, mamy idealny sposób na uczczenie…
Czarno-białe zdjęcia mają zdolność wywoływania głębokich emocji i myśli. Dlatego dzisiaj z przyjemnością przedstawiamy zwycięzców…
30-letnia Jyoti Amge, mierząca zaledwie 62,8 cm, niedawno dołączyła do 27-letniej Rumeysy Gelgi, najwyższej kobiety…
Tak fenomenalnych włosów pozazdrościłby im niejeden dorosły!
Fryzury retro powracają w wielkim stylu, łącząc urok vintage z dzisiejszymi trendami, aby uzyskać odświeżony…
Daniel Greenwood, fotograf krajobrazów i "artysta AI" z Vancouver, ma talent do przekształcania surowego piękna…