Wandalizm uliczny coraz częściej przestaje być jedynie aktem bezładnej paniki – nawet jego nielegalne przejawy potrafią zachwycić niejednego przychodnia. Doskonałym przykładem kreatywnej miejskiej samowoli jest działalność pewnego rosyjskiego ilustratora. Nikita Golubev przemierza ulice Moskwy w poszukiwaniu najbardziej stęsknionych za myjnią pojazdów, przemieniając ich powierzchnię w kanwę dla prawdziwych dzieł sztuki. Zobacz, jak wspaniałomyślnie właściciele brudnych samochodów wspierają jego kreatywną działalność!
Madonna nigdy nie stroniła od przeobrażeń. Teraz jej najnowsza transformacja — tym razem obejmująca zęby…
Z pierwotnych 32 dzieci na zdjęciu z 1936 roku pozostało tylko troje. Dwoje z nich,…
Zabawne, żywe, bliskie i zabawne — to tylko kilka słów, które przychodzą na myśl, gdy…
Życie nie zawsze jest lekkie. Może zaskoczyć nas i powalić na ziemię. Czasami mamy świetne…
Matthew McConaughey i jego żona, Camila Alves, nie są obcy opinii publicznej. Ale to ich…
Nie każdego dnia widzimy na niebie idealne do zdjęć skupisko baniek mydlanych lub ognistą tęczę.