Smoki były i nadal są ulubieńcami wielu fanów fantasy. „Gra o tron” lub” The Elder Scrolls: Skyrim” są dowodem na to, jak niezwykłe jest to mityczne stworzenie. Szkoda, że są to wyłącznie mityczne stworzenia. Jednak zespół teatrów ulicznych La Machine sprawił, że stały się prawdziwe. Zespół zbudował gigantycznego, w pełni funkcjonalnego mechanicznego, oddychającego ogniem smoka, którego nawet Dragonborn nie był w stanie zignorować.
W listopadzie, w kwitnącym portowym mieście Calais, Francja była świadkiem nieprzewidzianej tragedii – potężny, oddychający ogniem smok pojawił się z ciemnoniebieskiego nieba. Tam trzypiętrowa potworność błąkała się przez trzy dni, podpalając każdego, kto stanął jej na drodze, zabijając każdego bohatera, który się jej sprzeciwił… Cóż, tak naprawdę tak się nie stało, ale wciąż było bardzo fajnie!
„Le Dragon de Calais”, czyli smok z Calais, zadebiutował 1 listopada. 17-osobowy zespół został przydzielony do kontrolowania gigantycznej bestii, która paradowała przez Calais. Konkretnie, Sea Front, Calais-Nord i Saint-Pierre stały się scenami, w których La Machine prezentowała swoje dramatyczne przedstawienia. Mówi się, że przedstawienie posłuży jako prolog publicznego przedstawienia smoka jako „Maszyna miejska”.
„Pomysł każdego zwierzęcia mechanicznego pojawia się najpierw w formie szkicu sporządzonego przez François Delarozière.” – wyjaśniła Pauline David, kierownik ds. komunikacji cyfrowej w La Machine. „Dla Calais – smaganego wiatrem miasta między morzem a ziemią, chcieliśmy mitologicznego stworzenia, które byłoby mieszanką żywiołów: ognia, wody, powietrza i ziemi.”
Gigantyczna bestia waży 72 tony, osiągając 10 metrów wysokości i rozciągając się na 25 metrów długości. La Machine to grupa teatralna założona w 1999 roku i prowadzona przez François Delarozière. W skład trupy wchodzi wielu artystów, techników i projektantów, którzy tworzą niezwykłe obiekty teatralne. Zespół jest odpowiedzialny za garść innych pamiętnych gigantów kinetycznych, takich jak „Le Gardien du Temple” Minotaur i „La Princesse” Pająk.
Główną siłą napędową ich projektów jest natura: „Każda maszyna zbudowana przez La Machine Company jest inspirowana naturą – Dragon de Calais czerpie swoją estetykę z iguany i smoka Komodo.” – wytłumaczyła Pauline David. „Ma kolor morza – przejście z zielonego na niebieski, zmieniające się w zależności od pogody, słońca i deszczu.”
Historia głosi, że podczas prac podmorskich w celu rozszerzenia portu Calais pracownicy przypadkowo złamali święty kamień, który uszczelnia bramę na północ. Służy do ochrony mieszkańców powierzchni przed złem podziemnego świata. Tak więc smokowi udało się przekroczyć dawną barierę i wkroczył do świata ludzi. Wolny od podziemnych kajdan, kieruje się teraz do miasta Calais.
Spektakl został podzielony na trzy akty, po jednym na każdy dzień: „The Confrontation”, kiedy smok dociera do miasta, ale zasypia w śniegu, „Ambushes”, smok wkracza do miasta, zaskakując mieszkańców jego zachowaniem i „The Reconciliation” smok odkrywa muzykę, tworząc w ten sposób związek z mieszkańcami i stając się Obywatelskim Smokiem Calais.
Ta maszyna jest obsadzona przez 17 osób, a jej działanie Pauline David wyjaśniła: „Zespół komunikuje się za pomocą krótkofalówek podczas pokazu. Istnieje również „lalkarz”, koordynator ruchu, który zarządza drużyną, wydając im rozkazy z podłogi, tj. Intencje i uczucia względem smoka.”
Zendaya nie jest obca w kradzieży blasku na czerwonym dywanie, zawsze zachwyca swoim nieskrępowanym, szykownym…
Z reguły firmy robią wszystko, aby zwiększyć poziom komfortu swoich klientów i uczynić ich lojalnymi…
Dla wielu osób zamienianie zapomnianych przedmiotów w coś wyjątkowego to coś więcej niż tylko hobby…
Przygotowaliśmy listę najstarszych kolorowych fotografii, abyśmy mogli podziwiać pomysłowość fotografii i poczuć się bliżej historii…
Okres świąteczny w pełni. Być może dałeś swoim bliskim prezenty kilka miesięcy temu lub dodajesz…
Artystka Lizzo, laureatka nagrody Grammy, sprawiła, że internet huczy od opowieści o jej niezwykłej drodze…