Sceny, w których ludzie są naprawdę blisko, mogą być trudne do uchwycenia kamerą. To normalne, że aktorzy mają ograniczenia lub nie są pewni, czy robić tego typu sceny. Mimo że 71-letni Liam Neeson gra w filmach już od dawna, przyznał, że nadal nie czuje się komfortowo w scenach intymnych.
Myśli Neesona podążają za komentarzami Penna Badgleya, który ogłosił, że zdecydował się nie kręcić intymnych scen w serialu „Ty”. Neeson zgadza się i popiera decyzję Badgleya, mówiąc, że wolałby w ogóle nie robić tych scen. Zauważył: „Tak, całkowicie się z nim zgadzam i popieram go. Nie lubię ich robić.”
Kontynuował, że brał udział w kilku z tych scen i wolałby, gdyby pozostawiono je wyobraźni widzów.
Gwiazda otwarcie przyznała, że oglądanie intymnych scen w filmach czy programach telewizyjnych jest niekomfortowe i niezręczne. „Będę szczery, kiedy widzę intymną scenę, po prostu nie mogę na nią patrzeć. Czuję dyskomfort.” – wyznał.
Następnie oświadczył, że rozumie, że są to choreografie, ale nie jest to coś, co chce oglądać.
Nowy Jork niedawno gościł wielki wieczór na cześć kultowego Danny'ego DeVito. Wielu jego wieloletnich współpracowników…
Artystka wraca aby podzielić się 20 innymi zabawnymi chwilami z życia ze swoim kotem Moe…
Legendarna aktorka Meg Ryan zachwyciła publiczność swoim powrotem na Oscary, świętując prawie trzy dekady od…
Niektóre zdjęcia sprawiają, że robisz podwójne spojrzenie, ale te 11 całkowicie wypaczy twoją percepcję.
My, ludzie, lubimy myśleć, że zarządzamy planetą, na której żyjemy. Ale czy mamy nad nią…
Starzenie się jest procesem naturalnym i wielu celebrytów sprzeciwia się piętnowaniu, które je otacza.