Proces powstawania tego budynku mogłoby zająć 7 kolejnych lat, a jego koszt osiągnąć dziesięciokrotnie wyższy pułap, gdyby za jego projekt miała odpowiadać wyłącznie grupa specjalistów. Na szczęście do pracy nad halą koncertową w Hamburgu zatrudniono także komputery, którym powierzono wykonanie najbardziej złożonych obliczeń. Elbphilharmonie to inwestycja warta 843 miliony dolarów. Obiekt zaprojektowany przez szwajcarskich architektów, Jacquesa Herzoga i Pierre’a de Meurona, jest w stanie pomieścić na widowni 2100 osób. Zespół połączył siły z japońską firmą Yasuhisa Toyota, znaną przede wszystkim z projektu hali koncertowej Walta Disneya w Los Angeles, używając algorytmów w celu wykreowania 10 tysięcy unikatowych paneli akustycznych. Efekt współpracy to nie tylko imponujące osiągnięcie inżynierów dźwięku, ale także architektoniczne dzieło sztuki i najwyższy budynek w mieście, którego fasada zjawiskowo mieni się tysiącem szklanych paneli nad brzegiem Łaby. To miejsce bez wątpienia stanie się świadkiem wielu niezapomnianych koncertów!
Madonna nigdy nie stroniła od przeobrażeń. Teraz jej najnowsza transformacja — tym razem obejmująca zęby…
Dzięki swoim głupkowatym uśmiechom i zachowaniu zwracającym na siebie uwagę, nasi czworonożni przyjaciele dodają pikantnego…
Z pierwotnych 32 dzieci na zdjęciu z 1936 roku pozostało tylko troje. Dwoje z nich,…
Zabawne, żywe, bliskie i zabawne — to tylko kilka słów, które przychodzą na myśl, gdy…
Życie nie zawsze jest lekkie. Może zaskoczyć nas i powalić na ziemię. Czasami mamy świetne…
Matthew McConaughey i jego żona, Camila Alves, nie są obcy opinii publicznej. Ale to ich…