Ten uroczy, 5-letni chłopiec to Ty i pochodzi z Oklahoma City. Były urodziny jego taty Austina, więc Ty i jego mama zaplanowali, by zrobić idealny prezent dla fanów „Calvina i Hobbesa”, takich jak Austin. Dlatego wymyślili zorganizowanie sesji zdjęciowej.
„Zdjęcia były pomysłem mojej żony.” – powiedział zachwycony Austin. „Jednak pokazała Ty’owi oryginalny wydruk Calvina i Hobbesa, oceniając jego zainteresowanie projektem. Stwierdził, że jest to zabawne i zdecydowanie chciał spróbować naśladować każdy obrazek.”
Jak można się przekonać, wykonał świetną robotę! Chłopiec jest naturalnym aktorem, a sposób, w jaki dowiedział się o swojej internetowej sławie, jest zabawną historią samą w sobie. „Pewnego dnia dąsał się, ponieważ moja żona i ja najwyraźniej zwracaliśmy większą uwagę na coś, co robił jego 2-letni brat, niż to, co robił Ty.” – powiedział Austin. „W końcu dramatycznie krzyknął: ‚nikt nie myśli, że jestem zabawny!’ Fajnie było mu powiedzieć, że co najmniej 40 tys. ludzi go uwielbia!”
Ty idzie w ślady swojego ojca i staje się wielkim fanem Calvina, chociaż wciąż jest za młody, aby w pełni zrozumieć humor tego komiksu. Austin sam zaczął się bardzo młodo. „Wyraźnie pamiętam, że czytam te komiksy były ze mną od bardzo młodego wieku i zawsze znajduję rezonans z Calvinem,” – opowiada Austin. „Ten prezent od mojej żony i Ty’a zawierał opublikowane zdjęcie i komplet wszystkich komiksów Calvina i Hobbesa. To był idealny prezent!”
Jeśli chodzi o rasy psów, niektóre są tak rzadkie lub pomijane, że nawet doświadczeni miłośnicy…
Selfie są obecnie światowym trendem. Ludzie publikują je często w swoich mediach społecznościowych i stało…
Bal maturalny to wydarzenie o szczególnym znaczeniu, które zajmuje szczególne miejsce w pamięci każdego ucznia.
Co roku w okresie świątecznym dzieci na całym świecie spieszą się, aby zrobić sobie zdjęcie…
Jeśli kiedykolwiek spacerowałeś po plaży i podniosłeś kawałek drewna dryftowego, wiesz, jak fascynujące może być…
Dla fanów kina lat 80. niedawne spotkanie Demi Moore i Roba Lowe wywołało falę nostalgii…