
Kiedy szefowa June J Rivas po raz pierwszy nazwała jej strój do pracy nieprofesjonalnym, nie miała pojęcia, z kim zadziera. „Nie była zadowolona z tego, że wiążę włosy w kucyk. Włosy w chustce także nazwała brakiem profesjonalizmu. Podobnie jak dwie kitki.” – opowiada Rivas. Obowiązujący w pracy dress code podsunął jej pewien pomysł – obejście panujących w biurze zasad. Na szczęście w regulaminie nie wspomniano ani słowa o cosplayu!
Czego powinniśmy się trzymać podczas kwarantanny? Podróżowania online! Na przykład po Polsce. Oto zbiór uroczych…
Rozważ wszystkie konsekwencje Chcesz mieć zwierzaka — ale czy pomyślałeś o wszystkich zmianach, które się…
Wprowadzenie do kyaraben Jeśli zdarza Ci się patrzeć na talerz i nie czuć żadnej radości…
Psy, podobnie jak ludzie, potrzebują bezpiecznego i wygodnego azylu, by żyć zdrowo i szczęśliwie. Sposobów…
Steve Nelson potrafi rozśmieszyć prostotą Komiksy Steve'a Nelsona udowadniają, że nie potrzeba miliona szczegółów, żeby…
Wzrost popularności tatuaży — i ryzyko wpadek Tatuaże nigdy nie były tak modne, a artyści…