
Desi Arnaz zrobił to jako Ricky Ricardo w filmie „I Love Lucy”. Jim Carrey zatańczył do tej melodii jako Stanley Ipkiss w „Masce”. Ale ten niepozorny chłopak pobił ich na głowę, prezentując swoje wykonanie tego gorącego tańca. Nie znamy jego imienia, ale bez wątpienia możemy nazwać go królem rumby.
Wielu z nas może pozazdrościć mu niesamowitego poczucia rytmu i pewności siebie.
Czego powinniśmy się trzymać podczas kwarantanny? Podróżowania online! Na przykład po Polsce. Oto zbiór uroczych…
Rozważ wszystkie konsekwencje Chcesz mieć zwierzaka — ale czy pomyślałeś o wszystkich zmianach, które się…
Wprowadzenie do kyaraben Jeśli zdarza Ci się patrzeć na talerz i nie czuć żadnej radości…
Psy, podobnie jak ludzie, potrzebują bezpiecznego i wygodnego azylu, by żyć zdrowo i szczęśliwie. Sposobów…
Steve Nelson potrafi rozśmieszyć prostotą Komiksy Steve'a Nelsona udowadniają, że nie potrzeba miliona szczegółów, żeby…
Wzrost popularności tatuaży — i ryzyko wpadek Tatuaże nigdy nie były tak modne, a artyści…