Każdy człowiek radzi sobie z ciężkimi chwilami w indywidualny sposób – dla Edwarda Honakera najskuteczniejszym lekarstwem na depresję okazała się fotografia. Jego czarno-białe autoportrety czynią smutek lepiej zrozumiałym zjawiskiem. U 21-letniego Edwarda depresję zdiagnozowano 2 lata temu. „Nagle przestałem radzić sobie nawet z tym, w czym byłem wcześniej naprawdę dobry i nie miałem pojęcia, dlaczego tak się dzieje.” – mówi Honaker – „To przerażające, gdy twój umysł przestaje działać, jak należy. W depresji trudniej jest poczuć cokolwiek, a sztuka zdecydowanie jest tym, co potrafi poruszyć.”
Rolling Stone nadał 30-letniej gwieździe popu Harry'emu Stylesowi tytuł, którego nikt nie odważył się przyjąć…
Ostatnio grupy na Facebooku poświęcone naśladowaniu dzieł sztuki zyskują coraz większą uwagę opinii publicznej.
Kto nie słyszał, jak ktoś mówi: „Nie weźmiemy zwierzaka, nie ma mowy!”, a potem przytula…
Czy jesteś gotowy, aby zajrzeć do najbardziej przytulnego, namalowanego wszechświata autorstwa Angeli Sung?
Boże Narodzenie to czas szerzenia radości i przyjmowania ducha świąt. A jaki jest lepszy sposób,…
Jeśli chodzi o rasy psów, niektóre są tak rzadkie lub pomijane, że nawet doświadczeni miłośnicy…