
Jeżeli jesteś mieszkańcem dużego miasta albo spędzasz sporo czasu w Internecie, z pewnością znane Ci są przykłady doskonale zrealizowanych flash mobów i niesamowite możliwości artystów ulicznych. Niezależnie od tego, jakie doświadczenia zrobiły na Tobie największe wrażenie, czegoś podobnego jeszcze nie widziałeś! Wystarczy zapytać o relację przechodniów, którzy pojawili się wówczas na Plaça de Sant Roc w Sabadell. A wszystko zaczęło się od jednej monety, którą pewna dziewczynka umieściła w kapeluszu ulicznego grajka z wiolonczelą.
Mimo że wydarzenie było bez wątpienia zaplanowanym występem, fascynujący jest fakt, że tak wielkie widowisko rozpoczęło się za sprawą jednej monety, podarowanej artyście przez ciekawe rozwoju wydarzeń dziecko. Uliczny koncert szybko osiągnął ogromny zasięg, obejmujący ludzi z najróżniejszych środowisk.
Około 6,5 miliona zwierząt towarzyszących trafia co roku do schronisk w USA. Z tej liczby…
Świąteczna przerwa i towarzystwo zwierząt Rok bywał trudny dla wielu z nas, dlatego okres świąteczny…
Żart przy stoliku z przyjaciółmi to jedno — wystawić go na szyldzie przy ulicy, to…
To koniec miesiąca — czas na nowe zestawienie najsłodszych zdjęć ze adopcji zwierząt. W kwietniu…
Nie da się ukryć, że większość zawodów ma stresujące momenty, ale praca w dusznej, gorącej…
Żyjemy w epoce replik, podróbek i zapożyczeń. Wrażenie, że wszystko zostało już wymyślone — czy…