James Doran-Webb, niezwykle utalentowany artysta, który do tej pory zajmował się rzeźbieniem przede wszystkim majestatycznych koni, ale także innych zwierząt, poszerzył swoją działalność i postanowił tym razem skoncentrować się na smokach. Do tej pory spod jego rąk wyszły dwie drapieżne bestie. Jedna z nich, „Wiwerna w baobabach”, usadowiona jest na pniu martwego drzewa. Druga, „Szaleńcza wiwerna” spoczywa na ażurowej kopule wykonanej ze stali i plastikowych butelek z odzysku. Ich autor na co dzień pracuje na Filipinach, tworząc imponujące, pełne siły i wdzięku kreatury. Materiały, których używa, to lekkie dryfujące drewno i stalowe połączenia, które gwarantują rzeźbom utrzymanie własnego ciężaru.
Jeśli chodzi o rasy psów, niektóre są tak rzadkie lub pomijane, że nawet doświadczeni miłośnicy…
Bal maturalny to wydarzenie o szczególnym znaczeniu, które zajmuje szczególne miejsce w pamięci każdego ucznia.
Co roku w okresie świątecznym dzieci na całym świecie spieszą się, aby zrobić sobie zdjęcie…
Jeśli kiedykolwiek spacerowałeś po plaży i podniosłeś kawałek drewna dryftowego, wiesz, jak fascynujące może być…
Dla fanów kina lat 80. niedawne spotkanie Demi Moore i Roba Lowe wywołało falę nostalgii…
Na świecie jest 700 milionów kotów. Wszystkie są miękkimi kulkami futrzanymi. Ale dla niektórych kotków…