Nudne zakupy w poszukiwaniu codziennych produktów po ciężkim dniu pracy to dla większości z nas prawdziwa udręka. Każda próba pomocy ze strony sklepowych asystentów wiąże się ze wzrostem poziomu irytacji, a samodzielna szperanina często prowadzi do utraty kolejnych cennych minut. W jaki sposób tego uniknąć? Wystarczy ruszyć głową, tak jak zrobił to pomysłowy personel sklepów, którym zależało na ułatwieniu zakupów swoim klientom. Zobacz, jak w prosty sposób uczynili nieprzyjemną wizytę w markecie choć trochę mniej uciążliwą. Wcale nie potrzebowali w tym celu wielkich inwestycji!
1. Dla lokalnych dobroczyńców: gotowe zestawy produktów do podarowania potrzebującym.
2. Sekcja „randki w ciemno z książką”.
3. Kalkulator wbudowany w wózek sklepowy.
4. Do każdego dużego materaca – mały materacyk dla psa gratis.
5. Maszyna drukująca krótkie historyjki do czytania w kolejce.
6. Koszyki dla samodzielnych klientów i dla tych, którzy potrzebują pomocy.
Reklama
7. Darmowe owoce dla dzieci klientów sklepu.
8. Stopniowanie dojrzałości bananów.
9. Sklepowy GPS.
10. Wieszaki ułatwiające podjęcie decyzji w przymierzalni.
Reklama