
Święty Mikołaj to bez wątpienia najczęściej obdarowywana listami osobistość na świecie – prawdopodobnie dlatego, że wcale nie są one bezinteresowne. Tradycja bożonarodzeniowych prezentów wywołuje wśród najmłodszych oczekiwania, na jakie nie odważyliby się przez pozostałą część roku. Marzenia małych dzieci bywają mocno zaskakujące nawet dla ich najbliższych, a ich szczere listy do Mikołaja co roku ujawniają rodzicom najskrytsze pragnienia ich pociech. Młodzi autorzy poniższych życzeń z pewnością wyróżnili się na tle swoich rówieśników – każdy na swój sposób. Prezentujemy zbiór najbardziej zaskakujących świątecznych listów, jakie widział Internet!
„Drogi Mikołaju, w tym roku lepiej przynieś mi kucyka (albo poniesiesz konsekwencje)”.
„Kot. W jakim języku mam to napisać? Tutaj jest ich 16”.
„Drogi Mikołaju, jeżeli przynosisz prezenty na baterie, przynieś też baterie”.
„Jak się masz, Mikołaju? U mnie dobrze. Oto co chcę na święta: (link)”.
„Drogi Mikołaju, chcę, żeby tata Simby się obudził”.
„Lista prezentów: (…) świnka, czekoladowy labrador, nowy prezydent”.
„Świąteczny list mojej siostrzyczki: (…) lepsze życie, brak szkoły”.
„Drogi Mikołaju (czyli Mamo i Tato), nienawidzę cię i nienawidzę świąt, zrujnowałeś je!”.
„Drogi Mikołaju, tym, czego naprawdę chcę na święta, jest wypchany kurczak”.
„Drogi Mikołaju, dlaczego wszystkie moje zabawki wyprodukowano w Chinach? Myślę, że nawet ty nie potrafisz powstrzymać się od wykorzystywania taniej siły roboczej. Chrum, chrum, kapitalistyczna świnio”.
Około 6,5 miliona zwierząt towarzyszących trafia co roku do schronisk w USA. Z tej liczby…
Świąteczna przerwa i towarzystwo zwierząt Rok bywał trudny dla wielu z nas, dlatego okres świąteczny…
Żart przy stoliku z przyjaciółmi to jedno — wystawić go na szyldzie przy ulicy, to…
To koniec miesiąca — czas na nowe zestawienie najsłodszych zdjęć ze adopcji zwierząt. W kwietniu…
Nie da się ukryć, że większość zawodów ma stresujące momenty, ale praca w dusznej, gorącej…
Żyjemy w epoce replik, podróbek i zapożyczeń. Wrażenie, że wszystko zostało już wymyślone — czy…