Z każdą rozpoznawalną firmą związane są pewne stereotypy. Tak jak ze Starbucksem kojarzy się przede wszystkim podpisywanie kubeczków, tak z Instagramem nierozerwalnie związane są hashtagi, a ze sklepami sieci IKEA składane meble. Leonid Khan, artysta z Kazachstanu, stworzył serię ilustracji ukazujących, na jakiej zasadzie powinny przebiegać rozmowy kwalifikacyjne dla przyszłej kadry znanych firm na podstawie krążących o nich legend.
1. IKEA
„Proszę usiąść!”
2. Apple
„- W jaki sposób ulepszyłby pan iPhona 6s, gdyby pan dla nas pracował?
– Usunąłbym baterię – zamiast go ładować, ludzie musieliby kupić nowy.
– Genialne! Jest pan zatrudniony.”
3. Każda praca
„- Dlaczego powinniśmy pana zatrudnić?
– Ponieważ jestem bratankiem pańskiego szefa.
– Witamy w firmie.”
4. L’Oréal
„- Dlaczego właściwie miałbym przyjąć panią do pracy?
– Ponieważ jestem tego warta.
– Witamy na pokładzie.”
5. Samsung
„- Jakie było pana ostatnie zajęcie?
– Pracowałem jako saper, zakładałem ładunki wybuchowe na drogach i budynkach.
– Jest pan zatrudniony.”
6. Starbucks
„- Proszę napisać swoje imię na tym kubku.
– Wspaniale. Totalnie nieczytelnie. Witamy w firmie!”
7. Instagram
„- Proszę mi o sobie opowiedzieć.
– #1989 #NowyJork #przedszkole #szkoła #studia #pracazespołowa”
8. Poczta
„- W czym jest pan dobry?
– Wiem, jak gubić różne rzeczy.
– Jest pan zatrudniony!”
9. McDonalds’s
„- Jakie ma pan wykształcenie?
– Przez 5 lat studiowałem języki obce. Mam tytuł magistra…
– Witamy na pokładzie!”
10. Old Spice
„- Dlaczego powinniśmy wybrać akurat pana?
– Proszę spojrzeć na mnie, później na drugiego kandydata, następnie znowu na mnie.
– Bierzemy pana!”
11. Volvo
12. Google
„- Dlaczego awokado ma taką dużą pestkę?
– Ja nie…
– Czy szczepionki przeciw grypie są szkodliwe?
– Hmm…
– Przykro nam, nie pasuje pan tutaj.”