
Fotograf Craig Varjabedian współpracuje z rdzennymi mieszkańcami Nowego Meksyku, aby uczcić ich przeszłość i kulturę w ramach projektu „Native Light Photo Collaboration Project”.
Kiedy jednak patrzysz na portrety, nie widzisz tylko tematu. Możesz też rzucić okiem na więź, jaka łączy ich z fotografem. W końcu obaj mają równą kontrolę nad efektem końcowym. Jeden dba o to, co kryje się za kadrem – operowanie aparatem – a drugi odpowiada za wszystko, co się w nim znajduje – wybiera ubrania, regalia i inne ważne dla nich przedmioty.
Ta współpraca jest właśnie tym, co pozwala obrazowi naprawdę przedstawiać osobę znajdującą się przed obiektywem!
Instagram: @craig_varjabedian_photo
Odstępy między słowami i kerning mogą wydawać się drobiazgiem — często nawet ich nie zauważamy…
Potrzebujemy przypomnienia, że świat może być piękny Od miłosnych historii po siłę wytrwałości Od romantycznych…
Życie potrafi zaskakiwać, a czasem dopiero po fakcie odkrywamy, jak blisko byliśmy katastrofy. Użytkownik Reddita…
Każda praca bywa trudna i wymaga poświęceń. Zawody związane z opieką psychiatryczną często są źle…
Według badań z 2022 roku około 5 milionów Amerykanów zostało adoptowanych, a między 2% a…
Mamy dla Was prawdziwą ucztę dla oczu! Dla miłośników słodkości przygotowaliśmy zbiór najcieplejszych zdjęć pokazujących…