Fotograf Craig Varjabedian współpracuje z rdzennymi mieszkańcami Nowego Meksyku, aby uczcić ich przeszłość i kulturę w ramach projektu „Native Light Photo Collaboration Project”.
Kiedy jednak patrzysz na portrety, nie widzisz tylko tematu. Możesz też rzucić okiem na więź, jaka łączy ich z fotografem. W końcu obaj mają równą kontrolę nad efektem końcowym. Jeden dba o to, co kryje się za kadrem – operowanie aparatem – a drugi odpowiada za wszystko, co się w nim znajduje – wybiera ubrania, regalia i inne ważne dla nich przedmioty.
Ta współpraca jest właśnie tym, co pozwala obrazowi naprawdę przedstawiać osobę znajdującą się przed obiektywem!
Instagram: @craig_varjabedian_photo
Kate Winslet i Leonardo DiCaprio tworzą fantastyczną parę na ekranie, a ich chemia w "Titanicu"…
Nie jest łatwo zrobić idealne ujęcie. Wiele elementów, takich jak światło i kompozycja, musi dopisać,…
Mężczyźni o umięśnionej sylwetce są z pewnością atrakcyjni, ale to mężczyźni z odrobiną „tatusiowego ciała”,…
Z przyjemnością zabierzemy cię w podróż do głębokich lasów Indii, gdzie fotograf przyrody Biju Pb…
Nie bez powodu psy nazywane są najlepszymi przyjaciółmi człowieka. Czego tu nie kochać – są…
Angelina Jolie i jej 16-letni syn, Knox Jolie-Pitt, skradli show na 15. dorocznej gali Governors…