1. Gardzisz rozmawianiem przez telefon po pracy.
Po całym dniu robienia tego, masz po prostu ochotę pisać smsy.
2. Jesteś wyjątkowo dobry w utrzymywaniu swoich nerwów na wodzy.
W 99% przypadków.
3. Już nie zaskakuje Cię ludzka głupota.
Chociaż za każdym razem kiedy się rozłączasz i myślisz, że rozmawiałeś z najgorszym idiotą, dzwoni telefon i udowadnia Ci, że jednak są gorsi.
4. Nigdy nie zapomnisz tej przyjemności jaką daje wyciszenie denerwującego klienta i puszczanie mu w kółko tej samej muzyczki.
5. „Przypadkowe” rozłączanie się z klientami to kolejna rzecz, która daje Ci satysfakcję.
Ups.
6. Bolące gardło to najgorsza rzecz jaka może Cię spotkać.
I kaszel.
Reklama
7. Wypracowałeś sobie idealny głos przez telefon.
A jeśli ktoś Cię nie słyszy lub nie rozumie, to z pewnością tylko jego wina.
8. Ten horror kiedy telefon dzwoni, zaraz przed Twoim wyjściem na przerwę.
9. Nauczyłeś się jak dyskretnie używasz swojego telefonu w pracy.
10. Wiesz dokładnie jak brzmieć jakbyś miał 100% pewności, wtedy kiedy w ogóle nie jesteś czegoś pewien.
Nigdy nie dajesz klientowi poznać, że czegoś nie wiesz.
11. Nauczyłeś się jak być niesamowicie cierpliwym (a raczej odrętwiałym z frustracji).
12. Jesteś ekspertem w rozpoznawaniu przez telefon czy to kobieta czy mężczyzna.
Albo przynajmniej jesteś bardzo dobry w przepraszaniu za to, że się pomyliłeś.
13. Podjadanie przy biurku to nawyk, którego ciężko jest Ci się pozbyć.
„Proszę chwileczkę zaczekać, muszę dokończyć kanapkę.”
14. Jeśli masz długie włosy, jesteś ekspertem w radzeniu sobie z tym:
15. Wiesz, że klient prawie nigdy nie ma racji.
A moment, w którym udaje Ci się przekonać go do swoich argumentów jest najlepszy.
16. Powinieneś dostać medal za przyjmowanie na klatę tego całego hejtu klientów.
17. I zawsze starasz się być miły dla osoby po drugiej stronie telefonu.
Reklama