1. Powieszenie półki. Wygląda na prosto.


Ale jednak nie jest.


2. Tak właściwie wszystko co wymaga wiercenia.

Nawet, gdy nie brał tego na poważnie.
3. Naprawianie jakiegokolwiek problemu z samochodem.

Kiedyś faceci śmiali się na myśl, żeby jechać z czymś do mechanika i naprawiali problem sami. Teraz jedzie się do mechanika, żeby zmienił zapach.
4. Puszczanie kaczek na wodzie, żeby odbiły się więcej niż dwa razy.

„To wszystko w nadgarstku, synu.”
5. Naprawianie roweru.

Reklama
6. Naprawianie ubikacji.

Gdzie oni się w ogóle tego nauczyli.
7. Posiadanie szopy/garażu i wypełnienie ich „rupieciami taty”.

8. Spanie na sofie.

9. Krzyczenie na telewizor.

10. Naprawianie wtyczki.

11. Parkowanie. To ty:

To twój tata…

12. Targowanie się w sklepach.

Zaskakujące jak często to działa.
13. Opowiadanie dowcipów.

14. Narzekanie w restauracjach.

15. Prowadzenie rachunkowości jak dorosły. Twój zbiór rachunków wygląda tak.

16. Znanie drogi do każdego miejsca na ziemi, przy pomocy co najwyżej papierowej mapy.

17. I wiedzą jak ją złożyć.

18. Rozstawienie namiotu.

19. Rozstawienie namiotu tak, by nie oglądać jak odfruwa.

20. Dekorowanie, w tym wszystko co związanie z tapetowaniem. Które z jakiegoś powodu jest trudniejsze niż się wydaje.

21. Ogrodnictwo. Ty pomyślisz „O jakie ładne kwiatki”. On myśli „Powyrywam chwasty”.

22. Tańczenie.


Reklama
















