26-letnia mama ma 22 dzieci i nie zamierza przestać, dopóki nie będzie mieć 105!

26-letnia Kristina Ozturk marzy o dalszym powiększeniu rodziny ze swoim 58-letnim partnerem Galipem, chcąc mieć jeszcze co najmniej 80 dzieci. Od 2020 roku powitali już 22 dzieci.

Mieszkająca obecnie w Gruzji Kristina Ozturk i jej mąż-milioner Galip są rodzicami 22 dzieci. Kristina urodziła swoje pierwsze dziecko w wieku 17 lat. Z ogólnej liczby dzieci 21 urodziło się dzięki surogatkom. Kristina podjęła decyzję o szybkim powiększeniu rodziny.

W lutym 2021 roku Kristina wyraziła chęć posiadania aż 105 dzieci. Dała także wgląd w doświadczenie wychowywania kilkorga dzieci jednocześnie. „Cały czas jestem z dziećmi i robię wszystko, co zwykle robią mamy.” – wyjaśniła.

Od marca 2020 roku do lipca 2021 roku ona i Galip zapłacili surogatkom 168 000 euro. Ponadto wydali 96 000 dolarów rocznie na 16 niań z zamieszkaniem.

Wszystkie dzieci, z wyjątkiem dwójki, urodziły się w 2020 roku. Najstarsza córka Kristiny, Victoria, urodziła się w 2014 roku z poprzedniego małżeństwa, a najmłodszy członek ich rodziny, Olivia, urodziła się w styczniu 2021 roku.

Jej dzieci to Mustafa, Maryam, Ayrin, Alice, Hassan, Judy, Harper, Teresa, Hussein, Anna, Isabella, Ismail, Mehmet i Ahmet, wszyscy w wieku trzech lat, a także Ali, Kristina, Alena, Sarah, Lockman i Alparslan, które mają dwa lata.

Para pragnie dalszego powiększenia rodziny i zastanawia się nad urodzeniem ponad 100 dzieci. Zdecydowali się jednak odłożyć ten plan do czasu, aż ich obecne dzieci podrosną, zanim rozważą kolejną podróż w kierunku macierzyństwa zastępczego.

Tymczasem Kristina nie wykluczyła, że sama urodzi więcej dzieci. Przyznała jednak, że jest to obecnie niepraktyczne, biorąc pod uwagę obecność dużej liczby małych dzieci w rodzinie.

Podkreśliła obciążający charakter procesu zapłodnienia in vitro (IVF) dla organizmu i wyraziła niechęć do zajścia w ciążę w trakcie leczenia. Kristina wyjaśniła: „Po prostu nie jesteśmy gotowi, aby rozmawiać o ostatecznej liczbie. Wszystko ma swój czas.”

Reklama

Skomentuj
PRZEWIŃ W DÓŁ, ABY PRZECZYTAĆ NASTĘPNY ARTYKUŁ
Wyślij znajomemu