
Uchwycenie zapierającego dech w piersiach momentu wśród dzikiej przyrody jest prawdopodobnie tak trudne, jak zrobienie głupkowato wyglądającego zdjęcia gekona tokajskiego zajmującego się własnymi sprawami w Everglades na Florydzie.
Pomyśl o tym – warunki muszą być idealne, musisz natknąć się na coś, czego nie często widujesz, a w końcu kamera i tak widzi rzeczy inaczej niż ty, więc musisz to zrekompensować. To trudne.
Zatem wypada celebrować zarówno to, co dobre, jak i to, co złe, co zdecydowanie robi grupa Crappy Wildlife Photography.
Około 6,5 miliona zwierząt towarzyszących trafia co roku do schronisk w USA. Z tej liczby…
Świąteczna przerwa i towarzystwo zwierząt Rok bywał trudny dla wielu z nas, dlatego okres świąteczny…
Żart przy stoliku z przyjaciółmi to jedno — wystawić go na szyldzie przy ulicy, to…
To koniec miesiąca — czas na nowe zestawienie najsłodszych zdjęć ze adopcji zwierząt. W kwietniu…
Nie da się ukryć, że większość zawodów ma stresujące momenty, ale praca w dusznej, gorącej…
Żyjemy w epoce replik, podróbek i zapożyczeń. Wrażenie, że wszystko zostało już wymyślone — czy…