Michael Zee regularnie przygotowuje smaczne i efektownie wyglądające śniadania dla siebie swojego chłopaka, Marka van Breena – czasami zdarza mu się przyrządzać je w nocy, a od roku nie opuścił ani jednego dnia!
„Ludzie zastanawiają się, czy jestem szalony, czy to jakaś obsesja…” – wyznaje autor apetycznych kompozycji – „…ale to deklaracja miłości, naprawdę. Miłości zarówno do śniadania, jak i do Marka.”
Para uważnie śledzi tradycje kulinarne z najróżniejszych zakątków świata, starając się uczynić swoje posiłki jeszcze bardziej interesującymi.
Podobna do Reese Witherspoon córka, Ava Phillippe, niedawno podzieliła się informacją, że otrzymała bolesne i…
Zobacz, jak niesamowicie prezentują się zwierzaki w klimacie ciężkich brzmień!
Według Harvardu każdego roku 40% amerykańskiej żywności pozostaje niezjedzone, a jednym z powodów może być…
W mediach społecznościowych aż huczy od krytyki „niegrzecznego” zachowania Jennifer Lopez wobec gościa na Met…
Philip Barlow, artysta z Kapsztadu, stworzył serię obrazów, które żywo pokazują walkę tych, którzy cierpią…
Ciepłe uściski, przytulanie się podczas drzemki i bezwarunkowe oddanie, które widać tylko po wymianie spojrzeń…