Kiedy 6-letni Owen Lake przyleciał z rodzicami do Houston, zapomniał na chwilę o szczególnym członku rodziny – swoim pluszowym tygrysku. Na szczęście Hobbes został odnaleziony przez odpowiedzialnych pracowników lotniska Tampa i zwrócony właścicielowi. Jak się okazało, w czasie rozłąki z chłopcem zdążył przeżyć niesamowitą przygodę, udokumentowaną później w albumie, który ostatecznie wręczono Owenowi. Oto migawki z przygód zaginionego tygryska.
Pierwszy przystanek – wieża kontroli lotów.
Zdaje się, że zbliża się burza.
W Tampa jest strasznie gorąco, trzeba się trochę ochłodzić…
Tygrys też musi na siebie zarobić. Czas dostarczyć bagaże turystów do hotelu.
Lekcja kontroli bezpieczeństwa.
Sytuacja jest pod kontrolą.
Hobbes pomaga brygadzie przeciwpożarowej.
Ciekawe, czy mają strój w jego rozmiarze.
Tygrys sprawdza bezpieczeństwo na pasie startowym.
Reklama
Z powrotem w rękach swojego szczęśliwego właściciela.
Czas odpocząć po tej niesamowitej przygodzie!
Reklama