
Huragan Harvey pozbawił dachu nad głową nie tylko tysiące Teksańczyków – w opresji znalazły się także zwierzaki, porzucane przez właścicieli, którzy próbowali ratować się ucieczką. Lokalne schroniska szybko wypełniły się bezpańskimi psami i kotami, które utraciły nadzieję na powrót do swoich dawnych rodzin. Pozostałe zwierzaki, błąkające się po ulicach Houston i okolic, nie mogły liczyć już na pomoc przepracowanych wolontariuszy – na szczęście do akcji wkroczyły linie lotnicze Southwest Airlines, które zajęły się transportem porzuconych pupili do Helen Woodward Animal Center w San Diego. Pokład samolotu wypełnił się czworonogami, które otrzymały nową szansę na powrót do zdrowia i odnalezienie nowych właścicieli.
„Po nadejściu Harveya wiele istniejących schronisk musiało przenieść się do innych miast, by stworzyć nową przestrzeń dla zwierząt przesiedlonych rodzin.”
„Do akcji wkroczyli wolontariusze z Helen Woodward Animal Center, którzy postanowili przenieść zwierzaki do innych schronisk, lecz wymagało to transportu do San Diego.”
„Wczoraj mieliśmy okazję odbyć lot z Austin do San Diego z 64 psami i kotami na pokładzie, by podarować im kolejną szansę na odnalezienie nowych domów.”
„Nie trzeba dodawać, że futrzany lot ratunkowy był podróżą wypełnioną mnóstwem miłości!”
„Zwierzaki z Teksasu wylądowały, opuściły pokład samolotu i są już w drodze do Centrum!”
Około 6,5 miliona zwierząt towarzyszących trafia co roku do schronisk w USA. Z tej liczby…
Świąteczna przerwa i towarzystwo zwierząt Rok bywał trudny dla wielu z nas, dlatego okres świąteczny…
Żart przy stoliku z przyjaciółmi to jedno — wystawić go na szyldzie przy ulicy, to…
To koniec miesiąca — czas na nowe zestawienie najsłodszych zdjęć ze adopcji zwierząt. W kwietniu…
Nie da się ukryć, że większość zawodów ma stresujące momenty, ale praca w dusznej, gorącej…
Żyjemy w epoce replik, podróbek i zapożyczeń. Wrażenie, że wszystko zostało już wymyślone — czy…