Angelina Jolie zwróciła na siebie uwagę nowym tatuażem – małym czarnym ptaszkiem na środku jej klatki piersiowej, gdy pozowała na czerwonym dywanie. Ale prawdziwe zamieszanie dotyczyło ciekawego szczegółu ukrytego za tatuażem.
Gwiazda Hollywood Angelina Jolie (49 lat) wraz ze swoją 15-letnią córką Vivienne wzięła udział w 77. ceremonii rozdania nagród Tony w Nowym Jorku w niedzielę 16 czerwca. Jolie zachwyciła wszystkich na czerwonym dywanie przepiękną, szytą na zamówienie, aksamitną suknią Versace w kolorze turkusowym, z dekoltem w kształcie serca i drapowanym szalem.
Jeśli chodzi o córkę Jolie, nastolatka pasowała do stylu swojej matki, ubrana w turkusową kamizelkę, białą koszulę i dopasowane turkusowe spodnie wraz z muszką.
Podczas rozdania nagród Tony Angelina Jolie pochwaliła się małym tatuażem przedstawiającym ptaka. Świeży tatuaż, przypominający jaskółkę, niesie ze sobą wzruszające znaczenie lojalności i powrotu do domu, symbolizując powrót ptaka w to samo miejsce podczas migracji. Ptak musiał być jej szczęśliwym talizmanem, ponieważ Angelina zdobyła swoją pierwszą nagrodę Tony za produkcję „The Outsiders”. Musical otrzymał imponujące 12 nominacji.
Każdy jej tatuaż jest starannie wybierany ze względu na jego szczególne znaczenie, a ona często dokładnie wyjaśnia, co reprezentuje. Tym razem jednak Angelina pozostawiła fanów w niepewności, a wielu nie pochwaliło jej najnowszego tatuażu.
Ktoś napisał: „Kobieta w średnim wieku robi sobie tatuaż?” albo „Czy istnieje ograniczenie wiekowe w przypadku tatuażu?”
„To mały tatuaż przedstawiający jaskółkę, meh. Wygląda bardzo zwyczajnie.” – skomentował kolejny użytkownik. Ale inni chwalili gwiazdę i jej pracę, pisząc takie rzeczy jak: „Niesamowita mama i humanistka. Dla odmiany wygląda zdrowo”.
Ale tym, co czyni go szczególnie interesującym, poza wszystkimi komentarzami na temat tatuażu, jest jego kolor i powód, dla którego mogła go wybrać. Jolie, która zawsze wybiera tatuaże z osobistym znaczeniem, nie umieściłaby go na tak widocznym miejscu bez dobrego powodu.