Belgijski filmowiec i artysta wie z całą pewnością, że wszystkie wielkie rzeczy zaczynają się przypadkowo. Pewnego razu, gdy pracował nad nowym scenariuszem, nagle zauważył, jak cień filiżanki na jego biurku wygląda jak mały słoń. Uzupełnił obraz kilkoma linijkami, zrobił zdjęcie i udostępnił je na Instagramie i YouTube. Reakcje były tak pozytywne, że rzucił sobie wyzwanie, aby codziennie tworzyć jeden z tych „cieniowych rysunków”. I od tego czasu nie przestał.
Poczuliśmy się, jakbyśmy odwiedzili prawdziwy teatr cieni, kiedy zobaczyliśmy dzieła sztuki Vincenta Bala. Chcielibyśmy, abyś razem z nami zanurzył się w tym oszałamiającym doświadczeniu.
Instagram: @vincent_bal
Selena Gomez skradła show na 68. BFI London Film Festival, wyglądając absolutnie promiennie w eleganckiej,…
Niektórzy ludzie spędzają lata próbując znaleźć swój własny styl. Ale profesjonalni styliści mogą w tym…
W pochmurny, zimny dzień czasami wystarczy odrobina ciepła, aby poprawić sobie humor.
Lubimy od czasu do czasu poczuć się nieswojo, przewijając niekończące się tomy żenujących treści online.
Trendy są wszędzie, wpływają na wszystko, od ubrań po domy, fryzury, a nawet tańce.
Chris Evans podróżuje po całym świecie, aby promować swój najnowszy film "Czerwona Jedynka", w którym…