Benjamin Shine nie używa tiulu do wykonania firanek i zwiewnych kreacji – w jego rękach materiał przemienia się w realistyczne obrazy wielkiego formatu. Używa żelazka, by nadać drapowanej materii pożądaną fakturę. Shine kształtuje, prasuje i plisuje połacie tiulu, których transparentna struktura nadaje obrazom niepowtarzalną formę i głębię. Warstwowy układ materiału pozwala artyście zróżnicować powierzchnię tkaniny przy pomocy różnorodnych tonów i cieni.
Siwe włosy często kojarzą się ze starzeniem się i większość z nas doświadczy tego wraz…
Czasami życie jest na tyle hojne, że rzuca na twoją drogę przyjemne wizualne niespodzianki: dwa…
Dla wielu osób pierwszy lot samolotem tworzy trwałe wspomnienie, którego trudno zapomnieć, nawet po latach.
Lucia Pec uwielbia wędrować po naturze, znajdować niesamowite materiały i tworzyć z nimi w naturze.
Architektura to fascynujący temat, ponieważ nie jest tylko teoretyczna — jest wszędzie wokół nas i…
Kiedy temperatura spada, a dni stają się krótsze, nie ma nic lepszego niż odrobina zwierzęcej…