Koszulki za 2€?! Brzmi całkiem nieźle prawda? W końcu za tyle to ciężko kupić nawet filiżankę kawy, a co dopiero koszulkę.
Każdy z nas lubi tanie ubrania. Ale czy kiedykolwiek zastanawiałeś się nad „prawdziwą ceną” tego wszystkiego?
Właśnie to pytanie chce zadać ludziom organizacja non-profit, Fashion Revolution.
W celu przeprowadzenia jedynego w swoim rodzaju eksperymentu społecznego, na ruchliwej ulicy w Berlinie postawiono automat sprzedający koszulki za 2€.
Kiedy ludzie byli gotowi do zakupy koszulki po okazyjnej cenie, maszyna wyświetlała film dotyczący losów pracowników, zajmujących się produkcją tych koszulek.
Osoby wytwarzające tanie ubrania są przepracowani i mają rażąco niskie wynagrodzenie. A to wszystko po to, aby zaspokoić potrzeby naszego konsumpcyjnego społeczeństwa.
Po filmie maszyna pytała „czy nadal chcesz kupić tę koszulkę za 2€?”
Wiedząc jak wygląda sytuacja osób produkujących ubrania, większość ludzi nie chciała KUPIĆ koszulki – woleli przekazać więcej pieniędzy dla tych osób.
Wideo zostało opublikowane w dzień Fashion Revolution, 24 kwietnia.
Ten dzień to także druga rocznica zawalenia budynku fabryki odzieży w Bangladeszu. W tej katastrofie zginęło ponad 1000 pracowników, którzy produkowali ubrania dla takich sławnych marek jak Walmart, Benetton, J.C. Penney czy wielu innych. Wszystko niestety odbywało się w bardzo niebezpiecznych warunkach.
„Nie prosimy ludzi o bojkotowanie swoich ulubionych sklepów, ale musimy zmienić branżę modową od wewnątrz, pytając marki które lubimy „Kto zrobił moje ubrania?”, powiedział Carry Somers, założyciel Fashion Revolution.
„To nie konsumenci powodują ten problem, jednak nie oznacza to, że nie są częścią jego rozwiązania. Marki być może nie zwracają uwagi na to co mówią zaopatrzający ich ludzie, jednak z pewnością zwrócą uwagę na to co mówią ich klienci. Jako konsumenci mamy wielką szansę coś zmienić. Wystarczy, że tę szansę wykorzystamy!”