Niezainteresowani modą prawdopodobnie jeszcze nie wiedzą, że Balenciaga stworzyła model nowej torby, która ukazała się w sprzedaży w cenie 2145 dolarów za sztukę. To jeszcze nie wszystko. Najciekawsze, że zdjęcia prezentujące ten niezwykle kosztowny produkt do złudzenia przywodzą na myśl torbę na zakupy znaną z sieci sklepów IKEA – wartą jedynie 99 centów! Szwedzka marka nie tylko dostrzegła ten fakt, ale postanowiła wykorzystać go w swojej kampanii reklamowej, stworzonej we współpracy z agencją kreatywną ACNE. Zobacz, jak niesamowite podobieństwo łączy minimalistyczny model Frakta z jego niezwykle drogim naśladowcą.
„Hahaha, Balenciaga sprzedaje torbę na zakupy ze sklepu IKEA za 2145 dolarów!”
„Jak zidentyfikować oryginalną torbę Frakta:
1. Potrząśnij nią. Jeżeli szeleści, jest prawdziwa.
2. Jest wielofunkcyjna. Możesz nosić w niej sprzęt do hokeja, cegły, a nawet wodę.
3. Wrzuć ją w błoto. Prawdziwa torba Frakta łatwo da się spłukać wężem ogrodowym.
4. Cena – jedyne 99 centów.”
„Najlepszy towarzysz na życiowym wybiegu. Ponadczasowa klasyka, równie funkcjonalna jak niebieska, pasuje do każdego stroju, wytrzymuje 25 kilogramów obciążenia.”