Nie istnieje coś takiego jak nieodpowiedni czas na adopcję psa, o czym osobiście przekonał się sportowiec ze Szkocji, Dion Leonard. Mężczyzna nie spodziewał się, że podczas zawodów 4 Deserts Gobi March 2016 spotka na swojej trasie bezpańską suczkę, która ochoczo dołączy do niego na trasie.
„Kiedy drugiego dnia stałem na linii startu, dostrzegłem ją w pobliżu, wpatrującą się we mnie.” – opowiada Leonard – „Nie sądziłem, że psiak będzie towarzyszyć mi przez dłuższy czas, ale biegł za mną cały dzień, pokonując dystans 37 kilometrów.”
Niestety, na tym skończył się udział suczki w wyścigu ze względu na jej bezpieczeństwo w czasie ekstremalnych warunków pogodowych. Organizatorzy uznali zwierzę za wierne towarzystwo Leonarda i postanowili podwieźć je na spotkanie z właścicielem. Biegacz i Gobi, nazwana tak przez niego na pamiątkę okoliczności spotkania, wspólnie przekroczyli linię mety.
Ashraful Arefin jest fotografem dzieł sztuki mieszkającym w Dhace w Bangladeszu.
Ashraful Arefin jest zawodowym fotografem. Podczas podróży miał okazję uchwycić niesamowite zdjęcia różnych zwierząt.
Od bycia oficjalnym selfie stickiem grupy przyjaciół po szukanie ubrań, które faktycznie pasują - wysokie…
Mac So jest fotografem zoo. Chociaż zajmuje się przede wszystkim fotografią ogrodów zoologicznych, akwaria są…
Subreddit r/INEEEEDIT ma dość odważne wprowadzenie. Moderatorzy nazywają tę społeczność internetową domem najfajniejszych produktów w…
Podobna do Reese Witherspoon córka, Ava Phillippe, niedawno podzieliła się informacją, że otrzymała bolesne i…