Połączenie zamiłowania do jedzenia i mrożących krew w żyłach horrorów nie mogłaby nie poskutkować efektownym eksperymentem kulinarnym. Autor deseru jest szczęśliwy, mogąc jednocześnie zdegustować i zachęcić swoich gości do jedzenia. Stworzył czekoladową kreację w makabrycznej odsłonie – tak prezentuje się jego ukończone dzieło:
Bazę deseru stanowi pyszny tort z ciemnej czekolady.
Podczas gdy ciasto stygnie, w foremce przygotowana zostaje smakowita czaszka z białej czekolady.
Po wystygnięciu ciasta czaszka zostaje do niego przymocowana przy pomocy lukru.
Wtedy nadchodzi czas na użycie czerwonego i brązowego barwnika.
Następnie na czaszkę nałożona zostaje uformowana na kształt głowy masa pomadkowa.
Odrobina dżemu wiśniowego nada czaszce bardziej realistyczny charakter.
Reklama
Pora na deser!
Jak widać, musiał smakować wyśmienicie!
Reklama