Podobno obraz jest wart więcej niż tysiąc słów, ale co z dziesiątkami obrazków? Z ponad 50 krajów? Oto książka zatytułowana „Toy Stories: Photos of Children from Around the World and their Favorite Things” (ang. Historia zabawek: zdjęcia dzieci z całego świata z ich ulubionymi przedmiotami”).
Od około dwóch lat włoski fotograf Gabriele Galimberti odwiedzał chłopców i dziewczęta na całym świecie, aby robić im zdjęcia z ich najcenniejszymi skarbami – zabawkami. Od Teksasu po Indie, od Malawi po Chiny, Islandię, Maroko i Fidżi, Galimberti zarejestrował spontaniczną i naturalną radość, która łączy dzieci pomimo ich zróżnicowanego pochodzenia. Niezależnie od tego, czy dziecko posiada prawdziwą flotę miniaturowych samochodów, czy tylko jedną wypchaną małpkę, duma, którą ma, jest poruszająca, zabawna i prowokująca do myślenia.
Instagram: @gabrielegalimbertiphoto
Selena Gomez skradła show na 68. BFI London Film Festival, wyglądając absolutnie promiennie w eleganckiej,…
Niektórzy ludzie spędzają lata próbując znaleźć swój własny styl. Ale profesjonalni styliści mogą w tym…
W pochmurny, zimny dzień czasami wystarczy odrobina ciepła, aby poprawić sobie humor.
Lubimy od czasu do czasu poczuć się nieswojo, przewijając niekończące się tomy żenujących treści online.
Trendy są wszędzie, wpływają na wszystko, od ubrań po domy, fryzury, a nawet tańce.
Chris Evans podróżuje po całym świecie, aby promować swój najnowszy film "Czerwona Jedynka", w którym…