Kiedy 25-letnia Ivette Ivens ujrzała szczeniaczka, który urodził się tego samego dnia, co jej syn Dilan, wiedziała, że to znak. Farley, mały buldog francuski, dołączył do jej rodziny 5 miesięcy temu i od tamtej pory nie rozstaje się ze swoim ludzkim bratem. „Jestem prawie pewna, że Dilan nie dostrzega znacznych różnic między sobą a Farleyem. Prawdopodobnie myśli, że są tego samego gatunku. Przemieszczają się w ten sam sposób i oboje są na etapie żucia wszystkiego, na co tylko się natkną.”
„Kiedy zobaczyłam datę urodzenia Farleya, od razu zrozumiałam, że to znak.”
„Jestem przekonana, że nie zauważają dzielących ich różnic i prawdopodobnie myślą, że są prawdziwymi braćmi.”
„Farley cierpliwie bawi się z Dilanem i stara się nie chrapać, gdy obaj ucinają sobie drzemkę.”
„Więź, która ich łączy, to prawdziwa, bezwarunkowa miłość.”
„Szczeniak jest bardzo delikatny, a czasami nieco niezdarny – musimy pamiętać, że to nadal dziecko.”
„Dilan to wyjątkowo spokojne i radosne maleństwo, a Farley wielbi go nade wszystko. Uwielbiam oglądać ich razem.”
Reklama
„Dojada resztki po jego posiłkach i zawsze liże szyję Dilana, gdy zaczyna płakać, przez co mój syn natychmiast odzyskuje dobry humor i głośno się śmieje.”
Reklama